Pościg na Endorze z Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi na długo zapadł w pamięci wielu miłośnikom Gwiezdnych wojen. Nic dziwnego, że znalazła się firma, która postanowiła w końcu zbudować pojazd, który swoją funkcjonalnością przypomina skutery repulsorowe. Speeder, dzieło kalifornijskiego start-upu Jetpack Aviation, nie jest wyłącznie projektem koncepcyjnym. Pojazd ten ma wejść do powszechnej dystrybucji.

Przy czym słowo "powszechna" należy rozumieć następująco: w pierwszej fazie wdrażania projektu na rynku pojawi się 20 modeli rekreacyjnych, które wybadają potencjał pojazdów tego typu. Następnie firma rozpocznie pracę nad komercyjnymi i wojskowymi konstrukcjami, które będą mogły poruszać się bez asysty pilota, wykorzystując do nawigacji sztuczną inteligencję.

Zanim jednak tak zaawansowane konstrukcje wylecą w przestworza, Jetpack Aviation skupi się na modelach rekreacyjnych. Za podstawowy model Speedera trzeba zapłacić aż 380 tysięcy dolarów, a w tej cenie otrzymamy całkiem porządną zabawkę wyposażoną w silnik turbinowy napędzany oczyszczoną naftą, paliwem lotniczym bądź olejem napędowym. Według specyfikacji producenta skuter będzie w stanie rozpędzić się do ok. 240 km/h i wznieść się na wysokość do 5 kilometrów, a pełny bak pozwoli latać przez ok. 20 minut. Jetpack Aviation ostrzega jednak, że do lotów wysokościowych konieczne może okazać się skorzystanie z butli tlenowej.

Zobacz także:

-

Gwiezdne Wojny: ostatni Jedi – Mark Hamill podziękował artystce za wzruszającą grafikę

-

Star Wars Jedi: Fallen Order – ceniony scenarzysta pracował nad grą

Jeśli ktoś wierzy w to, że firmie uda się zrealizować tak ambitny plan, może zamówić Speedera w przedsprzedaży i zapłacić zaliczkę w wysokości 10 tysięcy dolarów.