W The Terminator sztuczna inteligencja przejęła władzę nad światem i zbrojnie rozprawiła się z ludzkością. Podobny scenariusz rozwoju SI mogliśmy śledzić m.in. w The Matrix, jednak prawdziwe niebezpieczeństwo związane z rozwojem tej gałęzi technologii jest znacznie bardziej przyziemne. Automatyzacja gospodarki sprawi, że wiele osób straci pracę.

Na razie to zagrożenie może wydawać się dość odległe, ale w perspektywie najbliższego dziesięciolecia może dotknąć miliony pracowników z całego świata. Jeśli znajdujesz się w grupie ryzyka i podejrzewasz, że roboty mogą odebrać ci zatrudnienie, powinieneś śledzić rozwój start-upu NextStep Interactive. Firmie udało się pozyskać przeszło 3 miliony dolarów wsparcia na opracowanie programu przebranżowienia osób, które zwolniono z powodu zautomatyzowania ich stanowiska pracy.

Program NextStep Interactive jest skierowany do specjalistów z branży przemysłowej i ma ułatwić im przekwalifikowanie się na pracowników służby zdrowia. Zaprojektowano go tak, aby pomógł rozwiązać jednocześnie dwa palące problemy. Z jednej strony zapobiegnie wysyłaniu na bezrobocie wykwalifikowanej kadry technicznej, z drugiej zaś zwiększy zatrudnienie w służbie zdrowia, w której ciągle brakuje rąk do pracy.

Zobacz także:

-

Sztuczna inteligencja Google potrafi pisać wiersze

-

Sztuczna inteligencja Facebooka sprawdzi, czy memy nikogo nie obrażają

NextStep Interactive działa na rynku amerykańskim i jej oferta jest skierowana do wąskiego grona potencjalnych klientów. Ale nie można wykluczyć, że w przyszłości będzie funkcjonować na znacznie szerszą skalę, z pewnością pojawią się także jej naśladowcy. Dzięki takim firmom być może uda nam się uniknąć walki między sztuczną inteligencją a człowiekiem, która jest częstym tematem filmów science fiction.

Może...