

Nie minął nawet tydzień od momentu, gdy dowiedzieliśmy się, że to Kasia Smutniak pojawi się jako Maryja w filmie The Resurrection of the Christ, kontynuacji Pasji w reżyserii Mela Gibsona. Choć to ogłoszenie castingowe teoretycznie powinno Polaków ucieszyć, wygląda na to, że coraz większa grupa mieszkańców naszej ojczyzny ma z nim spory problem. Prawicowi internauci w serwisie X dają wyraz swojemu niezadowoleniu, wypominając rodzimej aktorce zaangażowanie w ramach Strajku Kobiet.
Użytkownicy portalu masowo udostępniają wpis samej Smutniak z Instagrama, która w październiku 2020 roku w czasie wielkich protestów społecznych związanych z zaostrzeniem przepisów dotyczących aborcji podzieliła się wymownym zdjęciem. Aktorka wystawia na nim środkowy palec z czerwoną błyskawicą (symbolem Strajku Kobiet) w kierunku obiektywu; na jej twarzy widać z kolei hasła nawołujące do mobilizacji. Smutniak w swoim zamieszczonym w kilku językach wpisie jako adresata wymienia Jarosława Kaczyńskiego.
Konserwatywnych internautów najwyraźniej rozsierdził fakt, że rolę Maryi ma sportretować aktorka, która w ich ocenie "popiera aborcję" i jest twarzą "lewackiej propagandy". Co ciekawe, swoje żale kierują oni do samego Mela Gibsona, którego przywołują na X - nie sprawdzając jednak, że w rzeczywistości oznaczają fałszywy profil reżysera Pasji 2. Pojawia się też powtarzany wszem wobec argument, że ze Smutniak jako Maryją "połowa Polaków nie zobaczy filmu".
Produkcja Pasja 2 o podtytule Zmartwychwstanie Chrystusa została podzielona na 2 części: pierwsza z nich zadebiutuje w kinach 26 marca 2027 roku (to Wielki Piątek), natomiast druga 40 dni później, 6 maja (święto Wniebowstąpienia). Przypomnijmy, że w rolę Jezusa wcieli się Fin Jaakko Ohtonen.
Filmy z przeszłości zbyt kontrowersyjne na rok 2025. Gdyby powstały dziś, wywołałyby burzę
Źródło: X

