Reklama
Widzowie serialu "Glee" pamiętają odcinek poświęcony kultowemu musicalowi z lat 70. pt. "The Rocky Horror Picture Show". W filmie tym jedną z głównych ról grała młoda Susan Sarandon.
Przed odcinkiem krążyły plotki, że Sarandon pojawi się w epizodycznej roli. Miałby być to smaczek dla fanów musicalu. Aktorka zdradziła w ostatnim wywiadzie dla zachodnich mediów, że była bardzo rozczarowana, że twórcy "Glee" nie poprosili jej o występ. Sam odcinek bardzo się jej podobał.
Czemu twórcy nie zaproponowali jej występu? Czy lepiej brać bardziej znane gwiazdy muzyki pop niż świetnych aktorów? Jak uważacie?
Reklama

Reklama

Reklama

naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
Tyler Hoechlin
ur. 1987, kończy 38 lat
Ewa Szykulska
ur. 1949, kończy 76 lat
Elizabeth Henstridge
ur. 1987, kończy 38 lat
Ludacris
ur. 1977, kończy 48 lat
Taraji P. Henson
ur. 1970, kończy 55 lat
Reklama

Reklama
