Teleskop Webba na nowym zdjęciu uchwycił pobliską galaktykę WLM. Jej piękno zachwyca
Teleskop Jamesa Webba zrobił zdjęcie galaktyki Wolf-Lundmark-Melotte (WLM), znajdującej się relatywnie blisko naszej Drogi Mlecznej.
Teleskop Jamesa Webba zrobił zdjęcie galaktyki Wolf-Lundmark-Melotte (WLM), znajdującej się relatywnie blisko naszej Drogi Mlecznej.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba jak co tydzień pokazał nowe zdjęcie. Tym razem NASA postanowiła upublicznić fotografię przedstawiającą galaktykę karłowatą Wolf-Lundmark-Melotte (WLM), znajdującą się relatywnie niedaleko Ziemi (ok. 3 mln świetlnych od naszej planety) i będącą jedną z najbardziej oddalonych w Grupie Lokalnej, do której należy również Droga Mleczna. Obiekt ten położony jest na tyle blisko, że JWST był w stanie uchwycić pojedyncze gwiazdy, lecz z drugiej strony na tyle daleko, iż niemożliwe okazało się pokazanie ich w ramach "świetlistej chmury".
WLM uznaje się za galaktykę odizolowaną od pozostałych obiektów tego typu; prawdopodobnie nigdy nie wchodziła w grawitacyjną interakcję z innymi galaktykami. Dzięki temu wzbudza ona zainteresowanie astronomów, którzy szukają w niej odpowiedzi na pytania dotyczące ewolucji galaktyk we wczesnym wszechświecie - badanie pod tym kątem jeszcze bliżej położonych galaktyk jest o tyle utrudnione, że wchodzą one w oddziaływanie z Drogą Mleczną.
Istotne jest również to, że budujące WLM gazy pokrywają się z gazami, z których powstały pierwsze galaktyki; obiekt jest więc ubogi w pierwiastki cięższe niż wodór i hel. Odpowiedzialne za taki obrót spraw są wiatry galaktyczne będące konsekwencją wybuchów supernowych - te ostatnie są na tyle potężne, że w przypadku obiektów o małej masie w typie WLM potrafią wyrzucić materię poza galaktykę.
Tak prezentuje się nasza galaktyczna "sąsiadka" z jej gwiazdami w różnym stadium rozwoju, obłokami gazów mgławicowych i ulokowanymi w oddali innymi galaktykami (w galerii znajdziecie również porównanie obrazów WLM z teleskopów Webba i Spitzera, pokazujące ogromne możliwości nowszego obserwatorium):
Na tym nie koniec dobrych wiadomości. NASA ogłosiła, że wchodzący w skład teleskopu Jamesa Webba instrument MIRI odzyskał pełną funkcjonalność. 24 sierpnia odkryto defekt w jednym z trybów obserwacyjnych MIRI o nazwie MRS, wyłączając tymczasowo rzeczony tryb z operacji naukowych. Agencja zdołała właściwie zdiagnozować i rozwiązać problem. 12 listopada MRS zostanie ponownie uruchomiony i wykorzystany w obserwacji obszarów biegunowych na Saturnie.
Źródło: NASA
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1970, kończy 54 lat