Tester opowiada o „Star Wars: Battlefront 3”

Steve Ellis z Free Radical twierdził, że gra przed anulowaniem była w 99% skończona. Natomiast w grudniu ubiegłego roku jeden z byłych pracowników tej firmy pisał, że to bzdury. A co na to tester z reddit?

[cytat] Słyszałem o 99% ukończenia prac nad grą, ale nie posuwałbym się do takich odważnych określeń. Jeden z najważniejszych aspektów gry zwany "Galactic Conquest" nie działał, a tworzenie minigierek dopiero raczkowało. Prace nad kampanią z cała pewnością posuwały sięk u końcowi  ale jedynie szybka walka była jedyną opcją, w którą można było pograć] [/cytat]

Tester potwierdza, że miały być dostępne emocjonujące minigry, a mapki do grania były olbrzymie. Podczas bitew, gdy spojrzał w niebo, było one usłane walczących statkami. Uważa, że gra byłaby spektakularnym sukcesem komercyjnym  bo nawet w tej fazie testów, w której uczestniczył była niesamowita miodna.

Chwali bardzo kontrolę Wii, które w tej grze spisywała się fenomenalnie. Wielu fanów spekuluje, czy Disney z EA będą rozważać powrót do tego projektu.