

Uwe Boll ponownie dał upust swojej frustracji wobec Hollywood w mediach społecznościowych. Niemiecki reżyser opublikował na Facebooku płomienny wpis, w którym oskarża branżę filmową o to, że nigdy go nie zaakceptowała, ponieważ – jak twierdzi – nigdy by się nie sprzedał.
Post opisuje incydent z planu filmu W imię króla, w który zaangażowani byli producenci Randall Emmett i George Furla – duet, który Boll określa mianem „hollywoodzkich śmieciowych producentów”. Według jego relacji, mieli oni czelność usiąść za nim podczas kręcenia i położyć buty na jego krześle. Reżyser zareagował ostro, każąc im się wynieść.
Po tej historii Boll skrytykował wiele znanych hollywoodzkich nazwisk: De Niro, Pacino, Bruce’a Willisa i Nicolasa Cage’a – oskarżając ich o sprzedanie swoich legendarnych karier dla pieniędzy od Emmetta i Furli. Całość skwitował ostrą definicją rynku filmowego:
Pełny post w oryginale można przeczytać poniżej:
Kim jest Uwe Boll?
Link not found zasłynął ze swoich fatalnie przyjętych adaptacji gier wideo z lat 2000., które były zarówno klapami finansowymi, jak i krytycznymi porażkami. W 2016 roku ogłosił zakończenie kariery reżyserskiej i zajął się gastronomią, jednak ostatecznie powrócił do kręcenia filmów. Wielokrotnie też agresywnie komentował aktualny rynek filmowy.
Źródło: worldofreel.com


