

Vampyr z pewnością nie jest grą pokroju Red Dead Redemption 2 czy Marvel's Spider-Man, ale pomimo swoich wad, to całkiem udana produkcja, po którą warto sięgnąć w trakcie tzw. sezonu ogórkowego. Ciekawa historia, wspaniały klimat i mroczna opowieść pomagają w przymknięciu oka na wady gry. Konsolowcy i pecetowcy już dawno zapomnieli o tej produkcji, ale czas sobie o niej przypomnieć, gdyż Vampyr zmierza także na Nintendo Switch.
Produkcja, w której wcielamy się w Jonathana Reeda – lekarza wojskowego, który zostaje przemieniony w wampira - najprawdopodobniej w przyszłym roku zadebiutuje na nowej platformie sprzętowej.
Wampirza opowieść będzie jednocześnie debiutem studia DontNod, które pracowało nad grą, na konsoli Nintendo Switch.
Źródło: focus-home.com / fot. Focus Home

