Wiedźmin Netflixa z każdym dniem jest bliżej swojej premiery. W sieci pojawiły się nowe informacje odnośnie produkcji.
Głównymi bohaterami serialu
Wiedźmin będą Geralt, Yennefer oraz Ciri, ale proza Sapkowskiego przepełniona jest mnóstwem postaci, które także w produkcji Netflixa powinny znaleźć swoje miejsce. Choć w materiałach promocyjnych oszczędnie pokazywano Triss i Jaskra, niewątpliwie pojawią się w tej historii. Jak dużą rolę będzie miała pierwsza z nich?
Tomasz Baginski w jednym z wywiadów skomentował udział w adaptowanej przez Netflixa historii postaci Triss (
Anna Shaffer) oraz Vesemira, najstarszego ze znanych wiedźminów zamieszkującego Kaer Morhen. Jego słowa sugerują, że obie postaci się pojawią, jednak można je interpretować w ten sposób, że Vesemir zostanie jedynie wspomniany, zaś rola czarodziejki Triss zostanie rozwinięta względem opowiadań Sapkowskiego. Vesemir w owych krótkich historiach pojawia się tylko w
Ostatnim życzeniu, gdzie jest wspomniany przez Geralta. Nie znamy też nazwiska aktora, który miałby wcielić się w tę postać. Z kolei Triss, której w opowiadaniach też nie ma za dużo, ma dostać od twórców większą rolę.
Powrócił też temat animacji osadzonej w świecie Wiedźmina tworzonej przez Netflixa. W wywiadzie dla Comicbook, Bagiński niczego nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył tym doniesieniom.
Nie chcę zbyt wiele powiedzieć, ale kto wie, czy nie zobaczymy Wiedźmina w takim wydaniu. Jednak są to rzeczy, o których wolałbym na razie nie mówić zbyt wiele.
Premiera serialu 20 grudnia na Netflix.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h