Wonka to zbliżające się widowisko, które przedstawi młodszą wersję tytułowego bohatera z klasycznej powieści Roalda Dahla Charlie i fabryka czekolady. W tej roli został obsadzony uzdolniony aktor młodego pokolenia Timothée Chalamet. Zanim jednak doszło do ujawnienia obsady, o główną rolę ubiegali się różni artyści. Wśród nich znalazł się będący na fali Tom Holland, który wyraził chęć zagrania w nowym filmie chwilę po tym, jak wyjawiono początkową datę premiery. Choć Holland to kolejne głośne i równie ważne nazwisko w branży rozrywkowej, twórcy postawili na Chalameta.

Praca Chalameta na planie

Reżyser Paul King i producent David Heyman przyznali, że są zachwyceni zaangażowaniem i umiejętnościami aktora. Heyman skupił się w swojej wypowiedzi na podkreśleniu faktu, że artysta posiada odpowiednie cechy, by grać Wonkę.
To świetny i niezwykle sympatyczny aktor. Posiada błysk w oku i jest bardzo wrażliwy. Timmy radzi sobie z komedią, dramatem i emocjami. Ma głos jak anioł. Czuć, że w jego występie jest realizm i prawda. Jest bardzo ambitny w swoim rzemiośle. Chce pracować z ludźmi, którzy stworzą dla niego wyzwanie i pragnie odnajdywać się w rolach, które są dla niego trudne.
Również reżyser nie stronił od pochwał, mówiąc nawet, że to jego ulubiony odtwórca Wonki.
Myślę, że jest absolutnie jednym z najlepszych aktorów swojego pokolenia. Jest tak niezwykle precyzyjny. Potrafi śpiewać, tańczyć. Posiada poczucie humoru i ma w sobie tę nieco nieznaną, maniakalną dziwność. Kilku wspaniałych artystów grało Willy'ego Wonkę, ale on jest moim ulubionym.
fot. Total Film
+7 więcej
Wonka - premiera w kinach już 15 grudnia 2023 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj