

Poprzednia część filmu Gliniarz z Beverly Hills: Axel F ukazała się w 1994 roku, czyli aż trzydzieści lat temu. Eddie Murphy, który po raz czwarty wcieli się w głównego bohatera, Axela Foleya, wyjaśnił w rozmowie z portalem Screen Rant, dlaczego zajęło to aż tyle czasu. Okazuje się, że wszystkie poprzednie wersje scenariusza nie miały jednego ważnego składnika, który ostatecznie złożył wszystko w całość.
Gliniarz z Beverly Hills: Axel F - czego brakowało?
Eddie Murphy wyjaśnił, że jego zdaniem postać Axela Foleya nie rozwijała się i poprzednie wersje scenariusza wyglądały dla niego jak typowa generyczna historia - brakowało w nich serca.
Ostatecznie okazało się, że dodanie wątku córki było tym, czego szukali cały ten czas.
Gliniarz z Beverly Hills: Axel F - opis fabuły
Detektyw Axel Foley (Eddie Murphy) znów patroluje ulice Beverly Hills. Razem z córką (Taylour Paige), której życie jest zagrożone, swoim nowym partnerem (Joseph Gordon-Levitt) i dawnymi kumplami, Billym Rosewoodem (Judge Reinhold) i Johnem Taggartem (John Ashton), postanawia udaremnić niecny spisek – i mocno podgrzać przy tym atmosferę.
Gliniarz z Beverly Hill 4 - premiera w Netflixie odbędzie się 3 lipca 2024 roku.
Gliniarz z Beverly Hills: Axel F - zdjęcia
Źródło: screenrant.com

