Najważniejszym i największym wydarzeniem weekendu jest premiera Niesamowitego Spider-Mana 2, która otwiera sezon letni w kinach na świecie. Wielbiciele komercyjnego kina dostaną także film akcji Brick Mansions. Najlepszy z najlepszych z nieżyjącym Paulem Walkerem oraz komedię Inna kobieta. Na ekranach pojawi się także gatunek rzadko tam ostatnio goszczący: melodramat w postaci filmu Imigrantka. Na koniec europejska superprodukcja historyczna pt. Medicus.

Niesamowity Spider-Man 2

Krytycy w większości komplementują najnowsze przygody Spider-Mana, aczkolwiek na wstępie cierpi on w wielu recenzjach na porównaniu do filmu Sama Raimiego, ponieważ wielu ekspertów i widzów uważa, że Spider-Man 2 jest jedną z najlepszych komiksowych produkcji, jakie powstały. Czytamy, że Niesamowity Spider-Man 2 pod wieloma względami jest lepszy od pierwszej części. Marc Webb dostaje bardzo dużo pochlebnych słów za prowadzenie kameralnych scen międzyludzkich, gdzie humor i emocje odgrywają najważniejszą rolę. Wielu wymienia właśnie emocje budowane przez wyraziście zagrane postaci jako najważniejszą zaletę tego filmu. Mieszane odczucia wywołuje sfera widowiskowa, ponieważ dopracowanie efektów pozostawia sporo do życzenia. Andrew Garfield zbiera kilka pochlebnych opinii za lepszą kreację niż w pierwszej części. Niektórzy uważają, że w filmie tym widzimy Spider-Mana bliskiego komiksom - pełnego głupkowatego humoru i lubianej przez fanów osobowości.

Według wielu w scenach akcji Niesamowity Spider-Man 2 przypomina bardziej kreskówkę lub cutscenkę z gry komputerowej. Krytyka spada na chaotyczny scenariusz, który oferuje zbyt wiele elementów niespójnie połączonych w całość. Krytycy podkreślają też, by wyłączyć myślenie, gdyż to pomoże cieszyć oczy przesyconym efektami komputerowymi widowiskiem. 

Więcej uroku, emocji, akcji i humoru - tak można podsumować najważniejsze zalety filmu, które mieszają się z nadużyciem efektów komputerowych, chaotycznym scenariuszem i ogólnym przesytem.

[info] Wspaniale jest być Spider-Manem. Dla Petera Parkera (Andrew Garfield) nie ma lepszego uczucia niż latanie pomiędzy drapaczami chmur, niż bycie superbohaterem i spędzanie czasu z Gwen (Emma Stone). Ale bycie Spider-Manem wiąże się z ceną - tylko on może uchronić mieszkańców Nowego Jorku przed superłotrami zagrażającymi miastu. Po pojawieniu się Electro (Jamie Foxx) Peter zostaje zmuszony do zmierzenia się z wrogiem o wiele potężniejszych niż on sam. Gdy powraca też jego dawny przyjaciel, Harry Osborn (Dane DeHaan), Parker zdaje sobie sprawę, że wszystkich jego wrogów łączy jeden wspólny element: OsCorp. [/info]

NASZA RECENZJA

Brick Mansions

Brick Mansions to anglojęzyczny remake popularnego filmu akcji z Francji pt. 13 dzielnica. Za kamerą stanął Camille Delamarre, montażysta takich filmów jak Uprowadzona 2 oraz Colombiana. Wielu krytyków uważa, że wyszedł z tego film niezwykle głupi i o wiele gorszy od oryginału. Nie oferuje on tak samo efektownej akcji oraz sprawnie opowiedzianej historii. Inni piszą, że Brick Mansions to prosty, lekki i rozrywkowy akcyjniak, który można obejrzeć w nudny wieczór. Pozytywne słowa dostają odtwórcy głównych ról: David Belle oraz Paul Walker.

[info] Akcja rozgrywa się w Detroit opanowanym przez przemoc, narkotyki i korupcję. Walker wciela się w gliniarza działającego pod przykrywką, który musi pracować razem z ulicznym zbirem (David Belle z oryginału). W okolicy panuje narkotykowy król planujący zniszczyć miasto. [/info]

Inna kobieta

Nick Cassavetes, twórca takich filmów jak The Notebook oraz Alpha Dog, tym razem wziął się za komedię, a w głównych rolach obsadził Kate Upton, Cameron Diaz oraz Leslie Mann. Obraz został bardzo skrytykowany przez amerykańską prasę, która nie pozostawiła na nim suchej nitki. Czytamy, że oferuje kloaczny humor, który bardzo rzadko potrafi wywołać choćby uśmiech na twarzy. Widzowie zobaczą wiele żenujących i pozbawionych smaku scen, wywołujących ból głowy zamiast łez śmiechu. Scenariusz jest przepełniony drętwymi i czerstwymi żartami, stereotypowymi postaciami oraz banalną i głupią historią. Niektórzy uważają, że to pierwszy ważny kandydat do przyszłorocznych Złotych Malin. 

W pozytywach można dostrzec docenienie prostoty opowieść i lekkości narracji Casevetesa. Najwięcej ciepłych słów otrzymują jednak Cameron Diaz i Leslie Mann, które jako komediowy duet radzą sobie naprawdę nieźle. Niektórzy uważają, że humor jest solidny, a scenariusz dostarcza inteligentnych i zabawnych dialogów.

[info] Żona i kochanka tego samego mężczyzny odkrywają, że zdradza je obie z trzecią kobietą. Trzy kobiety łączą swe siły, by dać mu nauczkę. [opis dystrybutora] [/info]

Imigrantka

Film w reżyserii Jamesa Graya i Barry'ego Shurchina to według krytyków melodramat w starym stylu. Oferuje wiele emocji, świetną muzykę oraz wyjątkowe kreacje takich aktorów jak Marion Cotillard, Joaquin Phoenix oraz Jeremy Renner. Najwięcej pochlebnych opinii dostaje Cotillard za główną rolę oraz reżyser za inteligentne i emocjonalne opowiedzenie historii.

Obraz ma dwa polskie akcenty: bohaterkami filmu są dwie Polki, a w obsadzie zobaczymy Dagmarę Domińczyk. Niektórzy krytycy zarzucają brak budowania emocji i przeciętną, banalną fabułę.

[info] Akcja filmu rozgrywa się w Nowy Jorku w czasach prohibicji, kiedy to dwie młode polki - Ewa i Magda - przybywają do Ameryki w celu znalezienia lepszego życia. Jednak rzeczywistość jest inna, a Ewa trafia na ulicę. Wtedy poznaje przystojnego i czarującego mężczyznę imieniem Bruno, który - jak się okazuje - ma wobec niej niecne plany i wciąga ją w świat prostytucji. Z pomocą dziewczynie przychodzi brat Bruna, Orlando. [/info]

Medicus

Na koniec anglojęzyczna produkcja historyczna z Niemiec o budżecie wynoszącym 35 milionów dolarów. Obraz stał się hitem w Niemczech i zebrał bardzo pochlebne opinie widzów oraz krytyków. Doceniono obsadę, ciekawą historię oraz to, że na ekranie dokładnie widać każdego dolara wydanego na produkcję. Są emocje, efektowność, niezłe aktorstwo i dobra opowieść. Wielu krytyków uważa, że adaptacja książki Noah Gordona została zrealizowana na światowym poziomie.

[info] Anglia, XI wiek. Rob Cole (Tom Payne) jako dziecko po śmierci rodziców przygarnięty został przez wędrownego balwierza (Stellan Skarsgård). Pod jego okiem uczył się reguł rządzących światem, a także opanował podstawy medycznej wiedzy. Życie chłopca odmienia spotkanie z wędrownym lekarzem, który, dostrzegając młodzieńczy talent i zapał, zaszczepia w nim marzenie o medycznych studiach pod kierunkiem sławnego na cały świat lekarza perskich królów Ibn Siny (Ben Kingsley). Podejmując decyzję o wyprawie do arabskiego Isfahanu, Cole nie zdaje sobie sprawy z czekających go przygód i niebezpieczeństw. [opis dystrybutora] [/info]