Ian Ziering: Czuję się jak Bruce Willis – wywiad
O pracy na planie, nowojorskich zabytkach i piłach motorowych opowiada Ian Ziering, odtwórca roli Fina Sheparda w filmie Rekinado 2: Drugie ugryzienie.
O pracy na planie, nowojorskich zabytkach i piłach motorowych opowiada Ian Ziering, odtwórca roli Fina Sheparda w filmie Rekinado 2: Drugie ugryzienie.
Rekinado 2: Drugie ugryzienie ("Sharknado 2: The Second One") skupia się na szalonych anomaliach pogodowych, które nawiedzają Nowy Jork i zrzucają rekiny na mieszkańców oraz najsławniejsze zabytki. Tylko Fin i April mogą ocalić miasto. Pierwsza część okazała się niespodziewanym hitem, osiągając świetne wyniki oglądalności oraz wyjątkową popularność w mediach społecznościowych. Na pytania odpowiada Ian Ziering, odtwórca roli Fina Sheparda.
HATAK.PL: Dobrze sobie radziłeś z piłą motorową, zanim wystąpiłeś w tym filmie?
IAN ZIERING: Jasne, obcinałem gałęzie w swoim ogródku.
Czy trudno gra się na tle green screenu? Nie łatwiej jest w przypadku prawdziwej scenografii?
Trzeba zaufać reżyserowi. Wszystko, co robisz przed green screenem, wydaje się być akcją, a kiedy widzisz to w filmie już z nałożonymi efektami, te akcje stają się reakcjami.
Po obejrzeniu Rekinado i tego, co można osiągnąć, skakanie na tle green screenu stało się dla mnie dużo łatwiejsze, ponieważ wiedziałem, że moje wyczyny zostaną wzbogacone o różne "przygody" z rekinami.
Czy uważasz Rekinado za komedię? To mieszanka masakry oraz nierealistycznych, niedorzecznych rzeczy, ale seans sprawił widzom masę frajdy.
Właśnie o to chodzi, to film kampowy. Filmy science fiction mają masę fanów. Po sukcesie osiągniętym w mediach społecznościowych Rekinado przelało się do mediów głównego nurtu. Docenili je ludzie, którzy niekoniecznie byli zwolennikami science fiction. Obejrzeli je, ponieważ zrobiło się wokół niego głośno – i spodobał im się. To naprawdę fajny film.
Możesz zdradzić, jakie słynne nowojorskie miejsca i zabytki zobaczymy?
Powiem tylko tyle, że na pewno Statuę Wolności.
Czy staje się z nią coś złego?
O to się nie baliśmy, ponieważ Planeta małp już i tak zrobiła swoje. Nowy Jork jest miastem naprawdę wrażliwym, które sporo przeszło, więc nie robiliśmy niczego naprawdę niepokojącego, ale i tak świetnie się bawiliśmy. Nowojorczycy przyjęli nas z otwartymi ramionami i chętnie pozwolili nam kręcić film. Będą z niego bardzo zadowoleni.
Spodobało ci się bycie klasycznym bohaterem?
O mój Boże. Czuję się jak Bruce Willis w Szklanej pułapce – to bardzo podobna postać, przeciętny gość, który wplątany zostaje w wir nieprawdopodobnych wydarzeń. Twierdzi więc, że świetnie sobie poradzi w takiej sytuacji, a motywuje go kwestia bezpieczeństwa rodziny. Tak było w pierwszym filmie, tak jest i w drugim. A kiedy ratuje rodzinę, ratuje też całe miasto.
Czytaj również: Dziś wieczorem w telewizji
Czy któraś scena jest lepsza od tej z pierwszego filmu, w której wydostajesz się z wnętrza rekina za pomocą piły motorowej?
Cóż, tego nie da się przebić. Nawet nie próbowaliśmy. Trzeba tego doświadczyć i ruszyć dalej. Tak więc nie, nie będę wycinał sobie drogi ucieczki z rekina w Rekinado 2: Drugie ugryzienie. Nie zmienia to faktu, że Thunder Levin, scenarzysta, jest bardzo kreatywny i wymyślił na potrzeby filmu sytuacje równie imponujące i zapierające dech w piersiach co te z pierwszej części. Znajdzie się ich kilka, ale jeszcze nie jestem pewien, która najbardziej zapadnie widzom w pamięć.
Emisja filmu Rekinado 2: Drugie ugryzienie już dziś o 22:00 w Sci-Fi Universal.
Źródło: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat