Joel Kinnaman – skandynawski bad boy
Kariera Joela Kinnamana eksplodowała zaledwie kilka lat temu, kiedy dał się poznać nieco szerszej publiczności jako detektyw Stephen Holder w serialu Dochodzenie stacji AMC. Jak się okazało, ten przełom pozwolił mu niemal błyskawicznie zaistnieć w branży filmowej. I to jako nie byle kto, bo jako RoboCop.
Kariera Joela Kinnamana eksplodowała zaledwie kilka lat temu, kiedy dał się poznać nieco szerszej publiczności jako detektyw Stephen Holder w serialu Dochodzenie stacji AMC. Jak się okazało, ten przełom pozwolił mu niemal błyskawicznie zaistnieć w branży filmowej. I to jako nie byle kto, bo jako RoboCop.
O dorobku aktorskim dzisiejszej Gwiazdy Hataka można by obecnie napisać co najwyżej krótką broszurkę. Jest on na razie na początku długiej drogi ku szczytowi, ale trzeba przyznać otwarcie – start ma imponujący. Co jednak ważne, okres dorastania Joela, a także jego pochodzenie miały ogromny wpływ na to, w jaki sposób wcielił się w rolę swojego życia. Mylicie się, jeśli myślicie, że chodzi mi o robo-gliniarza z futurystycznego Detroit.
Kinnaman urodził i wychował się w Sztokholmie. Jego matka jest Szwedką, a ojciec Amerykaninem. Co ciekawe, istnieje spore prawdopodobieństwo, że Joel nigdy nie przyszedłby na świat, gdyby nie jeden z najbardziej haniebnych i wstydliwych rozdziałów w historii Stanów Zjednoczonych – wojna w Wietnamie. Steve Kinnaman był jednym z wielu młodych żołnierzy wysłanych na front bez odpowiedniego wyszkolenia i doświadczenia. Zdezerterował i trafił do Skandynawii, gdzie prowadził dość rozwiązłe, hipisowskie życie, mając w sumie szóstkę dzieci z kilkoma kobietami: pięć córek i jednego syna – Joela.
Aktor dojrzewał więc w bardzo licznej rodzinie, która mieszkała w niezbyt prestiżowej dzielnicy południowej części Sztokholmu, gdzie liczne gangi i codzienna przemoc były na porządku dziennym. Jak sam przyznaje, należał do jednego z takich ugrupowań piłkarskich chuliganów i zaliczył niezwykle burzliwy okres dojrzewania. Kinnaman nie mógł do końca odnaleźć się w swoim najbliższym otoczeniu. Uczęszczał do szkoły, w której zajęcia prowadzono po angielsku, a społeczne statusy uczniów różniły się diametralnie – od dzieci dyplomatów do młodzieży pochodzącej z gett i biednych społeczności. On mieścił się gdzieś pośrodku tego spektrum.
Rodzice Joela podjęli pewne kroki, aby odizolować syna od towarzystwa, z którym się zadawał. Chłopak spędził rok w USA, kontynuując swoja edukację w małym miasteczku w Teksasie. Życie jednak płata czasem całkiem wyszukane figle - jak się okazało, 45% tamtejszych uczniów również należało do gangów. Tysiące kilometrów od domu istniał niemal ten sam zwariowany i chaotyczny świat. Na szczęście Melinda, starsza siostra Joela, otworzyła przed nim drzwi do aktorstwa, a on sam około roku 2000 (po skończeniu 21 lat) zrozumiał, że to jest właśnie ta jedyna droga, którą chce podążać.
Swoje doświadczenia z okresu dorastania Kinnaman wykorzystał, wcielając się w rolę Stephena Holdera w Dochodzeniu. To bez wątpienia najbardziej ambitna i kompleksowa kreacja w całej jego karierze. Holder to bohater, który nie miał łatwego życia. Jego jedynym autorytetem była starsza siostra, która starała się z całych sił rekompensować nieobecność rodziców, ale w gruncie rzeczy Stephen wychował się sam – musiał odnaleźć swoje miejsce w społeczności, swoją tożsamość i prawdziwe "ja". Zadawał się z niewłaściwymi ludźmi, był narkomanem i zapewne zostałby przestępcą z bardzo marnymi szansami na dożycie starczego wieku, gdyby nie decyzja o zaciągnięciu się do policji. Przyglądając się bliżej sylwetce aktora, bardzo trudno nie zadać sobie pytania, w ilu scenach w serialu AMC Joel nie grał, ale był po prostu sobą. Choćby na relacje Holdera z Bullet w trzeciej serii można by teraz spojrzeć zupełnie inaczej.
Dochodzenie stało się przepustką Kinnamana do Hollywood. Zadziwiające, jak szybko można awansować z filmów skierowanych na szwedzki rynek DVD do głównej roli w RoboCopie. Począwszy od 2009 roku Joel zagrał jedną z głównych ról w ponad dziesięciu niskobudżetowych filmach akcji z cyklu o Johanie Falku, fikcyjnym stróżu prawa. Pierwszy przełom w jego karierze, który sprawił, że stał się gwiazdą w rodzinnym kraju, zagwarantował thriller "Szybki Cash" z 2010 roku w reżyserii Daniela Espinosy. Rok później Kinnaman zaczął błyszczeć w telewizji, a w międzyczasie pojawiał się w małych rolach w Dziewczynie z tatuażem Finchera i Safe House Espinosy. Pierwszy poważny hollywoodzki angaż był tylko kwestią czasu. Joel przegrał z Chrisem Hemswothem walkę o rolę Thora, a z Tomem Hardym - o tę tytułową w nowym "Mad Maxie". To jednak jego widział Jose Padilha w zbroi RoboCopa, który właśnie wszedł na ekrany kin.
Joel Kinnaman to bardzo szybko wschodząca gwiazda kina i nic nie wskazuje na to, aby coś miało w najbliższym czasie ją przyhamować. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na finałowy sezon Dochodzenia. Na etapie post-produkcji znajdują się trzy obrazy z Joelem, których premiery planowane są na ten rok: dramat Terrence’a Malicka "Knight of Cups", thriller Child 44, którego producentem jest Ridley Scott, oraz film akcji Run All Night, w którym partneruje mu Liam Neeson. Wszystko zmierza w bardzo dobrym kierunku dla tego uzdolnionego aktora. W życiu osobistym też mu się powodzi. Nie może być inaczej, gdy twoją dziewczyną jest Olivia Munn. Szczęściarz.
Wybrana filmografia | |
"Szybki Cash" |
2010 |
2011 |
|
The Killing (serial) |
2011- |
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat