Nowe serie Marvela – tydzień szósty

Carnage

Cletus Cassidy jest znów na wolności. Jeden z największych psychopatycznych morderców kolejny raz zagraża światu, tym razem jednak rząd Stanów Zjednoczonych jest gotowy. Przy pomocy Johna Jamesona (syna byłego właściciela Daily Bugle) postanowili przygotować specjalną, soniczną pułapkę na szalonego mordercę. Jako przynęty używają Manueli Calderon, jedynej ocalałej z pierwszej w historii rzezi Carnage’a - w końcu maniakalny morderca nie oprze się dokończeniu swego pierwszego dzieła. Ponadto jako zabezpieczenie zostaje ściągnięty na miejsce Eddie Brock, dawniej znany jako wróg Spider-Mana, Venom. Dzisiaj Eddie połączony jest z innym symbiontem (o nazwie Toxin), a specjalna opaska dźwiękowa zmusza go do współpracy z rządem. Z drugiej jednak strony Eddie nie potrzebuje dużo motywacji do walki z Carnage’em, potworem, za którego jest niejako odpowiedzialny. Wszystko wydaje się dopięte na ostatni guzik, poza niestety podłożem, na którym znajduje się owa pułapka. Potężne soniczne uderzenie zawala ziemię pod nogami Carnage’a prosto do opuszczonych kopalni. Teraz grupa żołnierzy musi zejść w kompletną ciemność, by zapolować na jednego z najgorszych potworów, jakie zna świat.

źródło: Marvel

Ultimates

Z perspektywy wszystkich mieszkańców wszechświata Marvela nigdy nie został on zniszczony, jednak nikt (lub prawie nikt) nie potrafi sobie przypomnieć, co dokładnie zaszło owego pamiętnego dnia, kiedy wszyscy przygotowywali się na nieuchronny koniec. Wiadomo natomiast, co stało się później. Na skutek wyzwolonych wtedy energii (a także wcześniej, przy zabawach z czasem i przestrzenią) w naszym wymiarze powstały dziury. Pozostawione samym sobie mogą rosnąć, aż w końcu umożliwiłyby przejście do nas istotom z drugiej strony. Większość tych istot naturalnie nie ma pokojowych zamiarów, dlatego zostaje uformowana drużyna Ultimates. W jej skład wchodzą: Black Panther, przywrócony na tron zrujnowanego państwa Wakandy; Blue Marvel, jedna z najpotężniejszych i najinteligentniejszych istot na Ziemi; Captain Marvel, potężna hybryda człowieka i Kree; Spectrum, istota stworzona z czystego światła, potrafiąca generować je z dowolną intensywnością, a także postrzegać świat z prędkości światła; Ms. America, wojowniczka potrafiąca podróżować między wymiarami. Razem planują rozwiązywać największe problemy wszechświata, a za pierwszy cel biorą sobie kwestię głodu Galactusa, pożeracza światów.

źródło: Marvel

Web-Warriors

Po zakończeniu wielkiego wydarzenia Spider-verse wiele światów zostało pozbawionych swego pajęczego obrońcy. By wypełnić tę lukę, zostaje powołana drużyna międzywymiarowych Spider-Manów. W jej skład wchodzą: Spider-Gwen, Spider-Pig, Spider-Man Noir, Spider Britain, Spider-Girl (Anya Corazon), Spider-Girl (May “Mayday” Parker), a także Spider-Man (Pavitr Prabhakar). Razem zwalczają typowych przeciwników Spider-Mana w różnych wymiarach, jak chociażby najróżniejsze wersje Złowieszczej Szóstki. W pierwszym zeszycie trafiają na przykład do świata znanego z animacji Spider-Man z 1967 roku. O dziwo odkrywają tam, że - po pierwsze - nawet najmocniejsze uderzenia z jakiegoś powodu prawie nie wyrządzają tu żadnych obrażeń, a po drugie - pajęczyny mogą w dziwny sposób przyczepiać się do nieokreślonego punktu na niebie. Taki świat wydaje się więc idealnym miejscem do rygorystycznych treningów, skoro nikt nie może naprawdę ucierpieć. Niestety treningi będą musiały poczekać, ponieważ po rozbiciu „Szóstki” w świecie 1602 tamtejszy Electro ucieka poprzez ich własną międzywymiarową sieć, a następnie odnajduje inne wersje samego siebie na innych Ziemiach. Teraz drużyna pająków nie będzie jedyną, która przemierza multiwersum Marvela.

źródło: Marvel