Kampania promocyjna nowej wersji programu Top Gear oficjalnie ruszyła w zeszłym tygodniu, gdy telewizja BBC przedstawiła skład ekipy prowadzących. Szybko okazało się, że zwolnienie Jeremy’ego Clarksona, Richarda Hammonda i Jamesa Maya pozwoliło zaoszczędzić BBC sporo pieniędzy na nowe umowy. Tak oto brytyjska telewizja zatrudniła na miejsce znanego i lubianego tria aż sześć nowych osób, których gaże nie mogą równać się z tym, co zarabiał Clarkson i jego współprowadzący.

Biorąc jednak pod uwagę, że odcinki programu nadal będą trwać 60 minut, trudno wyobrazić sobie, jak sześciu ludzi będzie w stanie pociągnąć jednocześnie całe show. Być może formuła Top Gear się zmieni. Być może każdy odcinek prowadził będzie ktoś inny lub w danym programie materiały przedstawiać będzie tylko jedna osoba. Producenci zapowiadali, że wszystkie charakterystyczne elementy Top Gear w nowym sezonie powrócą, możemy spodziewać się więc szalonych wypraw i wyścigów po Europie czy nawet po całym świecie. Nie zabraknie „gwiazdy w samochodzie za rozsądną cenę” i charakterystycznego czasu okrążenia. Na torze Top Gear testowane będą nowe samochody.

Jednak nawet jeśli Top Gear będzie starał się nawiązywać do poprzednich sezonów i podsuwać pod nos widzom znane motywy, to i tak trudno wyobrazić sobie, że pod względem narracyjnym sześć osób, które jeszcze niedawno nie znały się ze sobą, będzie w stanie wytworzyć chemię choćby zbliżoną do tego, co przez wiele lat robili Clarkson, Hammond i May. Bo stary Top Gear – owszem – był programem motoryzacyjnym, ale wielu widzów go oglądających nie miało wielkiego pojęcia o samochodach i motoryzacji. Top Gear oglądali dla prowadzących, dla poprawy nastroju, dla kapitalnego humoru i szalonych wyzwań, jakie stawiali sobie Clarkson i reszta.

Przed nową ekipą długa droga do tego, by Top Gear na BBC znów stał się programem lubianym i szanowanym przez widzów. Przyjrzyjmy się więc, kto odpowiadał będzie za nową wersję hitu BBC i czego możemy oczekiwać po każdym prowadzącym.

Sabine Schmitz

Zaczynamy od jedynej kobiety w zestawieniu. Sabine to osoba doskonale znana fanom programu. Jest to pierwsza żeńska prezenterka Top Gear od 15 lat (poprzednio program prowadziły Angela Rippon i Kate Humble). Schmitz w Top Gear pojawiała się wielokrotnie, ale chyba najbardziej pamiętny jest jej występ z 7. odcinka 6. sezonu, który wyemitowano w 2005 roku. Razem z Richardem Hammondem Schmitz podjęła się wyzwania przejechania toru Nurburgring w samochodzie marki Ford Transit w czasie niższym niż 10 minut. Próbę możecie obejrzeć poniżej.

Sabine to przede wszystkim doświadczony kierowca wyścigowy. Była pierwszą kobietą, która wygrała 24-godzinny wyścig na Nurburgring w 1996 roku, a wyczyn powtórzyła rok później. Schmitz ściga się do dziś i ma nawet swój własny team wyścigowy. Ze wszystkich prowadzących wydaje się, że Sabine jest zdecydowanie najlepszym kierowcą (choć Stig może mieć na ten temat inne zdanie), co zapewne udokumentowane zostanie w wielu wyzwaniach.

Eddie Jordan

Angaż Eddiego Jordana do Top Gear to prawdopodobnie jeden z najbardziej trafionych wyborów producentów. Jordan to prawdziwa legenda sportów motorowych, a jednocześnie były kierowca i właściciel Jordan Grand Prix, w którym swoją karierę rozpoczynały takie osobistości jak Michael Schumacher, Damon Hill czy Rubens Barrichello. Po sprzedaniu zespołu Jordan odnosił sukcesy jako biznesmen i współpracował z BBC, gdzie od wielu lat komentuje wyścigi Formuły 1.

Jordan zna się doskonale na samochodach, ale największą wiedzę (również zakulisową) ma na temat sportów motorowych, czyli czegoś, co w Top Gear nie było poruszane zbyt często. W tej chwili trudno przewidzieć, jak spisze się w tworzeniu materiałów wideo, ale próbkę jego prezencji i obycia przed kamerą możecie zobaczyć poniżej.

Chris Harris

Jeśli tęskniliście za Top Gear i w ciągu ostatnich miesięcy szukaliście programu, który może zastąpić Wam oczekiwanie na nowy sezon (lub na program Clarksona, Hammonda i Maya), dość łatwo mogliście natrafić na Chrisa Harrisa, doskonale znanego z prowadzenia kanału na YouTube o nazwie Chris Harris on Cars. Od blisko dwóch lat Harris testuje w nim samochody. Obecnie ma ponad 300 tys. fanów, a jego filmy obejrzano ponad 20 mln razy.

Życie Harrisa toczy się wokół testowania samochodów. Robi to od wielu lat m.in. dla czasopism Autocar i Evo. Harris czuje się bardzo swobodnie przed kamerą, wie co powiedzieć i w jaki sposób przykuć uwagę widza. W Wielkiej Brytanii wiele osób świetnie zna jego styl prowadzenia kanału i ma on wielu fanów, co również powinno pomóc wizerunkowi nowego Top Gear.