„The Legend of the Condor Heroes” – klasyka kung fu
The Legend of the Condor Heroes to najsłynniejsza i najlepsza adaptacja znanej powieści Jina Yonga, podkreślająca wszelki urok i zalety azjatyckiej telewizji.
The Legend of the Condor Heroes to najsłynniejsza i najlepsza adaptacja znanej powieści Jina Yonga, podkreślająca wszelki urok i zalety azjatyckiej telewizji.
Powieść Jina Yonga została wydana w 1957 roku i jest uważana za jedną z najpopularniejszych w chińskiej literaturze. Do dnia dzisiejszego powstało wiele adaptacji - 6 filmów, 9 seriali, komiksy, a nawet gra z gatunku MMORPG. Najlepszą z nich jednak jest The Legend of the Condor Heroes z 1983 roku, uważana za jeden z najlepszych seriali w historii azjatyckiej telewizji.
Wśród twórców wymienia się Ng Yat-fana, Lau Si-yuka, Siu Hin-faia oraz Johnniego To, jednego z najlepszych współczesnych reżyserów z Hong Kongu. Serial był emitowany w 1983 roku i doczekał się 59 odcinków podzielonych na trzy sezony.
Akcja rozgrywała się w XII wieku, w czasach panowania dynastii Sung, która powoli upadała i stawała się ofiarą północnych plemion. Po śmierci dwóch bohaterów, Yanga Tiexina i Gou Xiaotiana, ich ciężarne żony, Bao Xiruo i Li Ping, zostały rozdzielone podczas panującego chaosu. Li Ping uratował Czyngis-chan, który zezwolił jej wychować syna, Guo Jinga, w Mongolii. Bao Xiruou natomiast została uratowana przez Wanyana Honglie, szóstego księcia Jin. Nie wiedząc, że to on odpowiadał za morderstwo męża, wyszła za niego, a jej syn, Yang Kang, stał się dziedzicem księcia. Akcja skupiała się na przygodach, jakie przeżywała Guo Jing i jego towarzyszka imieniem Huang Rong.
The Legend of the Condor Heroes jest przedstawicielem gatunku wuxia, który tak naprawdę można nazwać chińskim fantasy. Charakteryzuje się osadzeniem fabuły w stylistyce historycznej z elementami fantastyki (demony, potwory, magia), a szczególnym elementem są bohaterowie pochodzący z niższych klas społecznych i zawsze przestrzegający ścisłego kodeksu honorowego. Przez to nieraz porównuje się wuxia do historii o samurajach z Japonii czy o rycerzach z Europy. Charakterystyczne jest także opowiadanie historii w sposób metaforyczny i poetycki. Większość widzów nieinteresujących się azjatyckim kinem zna ten gatunek z filmu Hero.
Serial po dzień dzisiejszy imponuje fabularnym rozbudowaniem, jakiego mogą zazdrościć inne produkcje. Akcja 59 odcinków obejmowała kilkanaście lat i oferowała kilkanaście wątków przewodnich oraz ogrom historii pobocznych. Dużą rolę odgrywały intrygi polityczne, wątki fantastyczne czy nauka sztuk walki przez głównego bohatera. W centrum jednak stał romans pomiędzy Guo Jingiem (w tej roli Felix Wong) i Huang Rong (granej przez Barbarę Yung). Pomiędzy nimi widać było niesamowitą chemię, przez co do dziś uznaje się ich za najbardziej lubianą parę w historii chińskiej telewizji. Jednakże to tragiczne wydarzenia ze świata rzeczywistego zacementowały miejsce tej pary w popkulturze. 14 maja 1985 roku Barbara Yung zmarła w tajemniczych okolicznościach, a jej pogrzeb był ogromnym wydarzeniem, w którym udział wzięły wielkie gwiazdy azjatyckiego kina oraz rzesze fanów. Co ciekawe - przed obsadzeniem postaci Huang Rong reżyser mówił, że ktokolwiek dostanie tę rolę, stanie się gwiazdą. Szkoda, że tak to się skończyło.
Fani chińskiego kina mogą dzisiaj dostrzec w tym serialu sporo znanych twarzy, których kariery dopiero się rozpoczynały. Widzieliśmy tam takich aktorów, jak: Eddy'ego Ko, Patricka Tse (ojciec Nicolasa Tse, który obecnie gra w wielu filmach akcji), Paula Chuna, Francisa Ng, a nawet znanego reżysera i aktora Stephena Chowa ("Shaolin Soccer"), który grał bezwzględnego żołnierza.
The Legend of the Condor Heroes jest w gruncie rzeczy telenowelą, w której kung fu, wątki polityczne i akcja odgrywają kluczowe role. Można rzec, że jest tym samym dla fanów kung fu, czym "Mroczne cienie" dla wielbicieli horroru. Oba seriale czerpały z gatunku, rozwijając go i tworząc pewnego rodzaju wariację będącą kompletnie czymś innym niż seriale, które nam się z nim kojarzą.
Same sceny walk były także charakterystyczne dla wuxia, czyli pokazywane w tzw. stylu wire-fu (nakręcone z użyciem linek i łamiące prawa fizyki). Za choreografię odpowiadał jeden z bardziej znanych filmowców gatunku, Tony Ching Siu-Tung, który potem pracował także przy popularnym Hero.
The Legend of the Condor Heroes to jednak serial dla wielbicieli kina azjatyckiego, gdyż charakteryzują go pewne specyficzności w grze aktorskiej, humorze czy prowadzeniu historii, które przeciętnego widza, przyzwyczajonego do zachodniego stylu, po prostu nie przekonują. Jednakże mimo wszystko, nawet patrząc na nowy serial z 2008 roku, produkcja sprzed 30 lat nadal ma pewnego rodzaju urok (charakterystyczny dla telewizji tamtych czasów), wyrazistych i licznych bohaterów, którym chce się kibicować, oraz historię, która swoją wielowątkowością zapewnia długie godziny frajdy.
"The Legend of the Condor Heroes" | |
Gatunek: wuxia |
W rolach głównych: Felix Wong, Barbara Yung, Michelle Miu, Patrick Tse, Louise Lee |
Twórcy: Johnnie To, Ng Yat-fan, Lau Si-yuk, Siu Hin-fai | |
Liczba sezonów/odcinków: 3/59 |
Odcinki polecane: 1, 5, 20 i 59. |
Lata emisji: 1956 | |
Dostępność: DVD (angielskie napisy) | |
czytaj o serialu w naszej bazie |
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1959, kończy 65 lat