5. Weekend Update

Pomysł zaczerpnięty z amerykańskiego odpowiednika - cała sztuka polega jednak na przystosowaniu go do polskiej rzeczywistości. Z ekranu słyszymy więc raz po raz kolejne doniesienia ze świata polityki, sportu, kultury czy celebrytów. Z pewnością mieliśmy tu kilka perełek, a doskonale w roli prowadzących sprawdzili się Kamil Pruban i Laura Breszka. Znów trzeba docenić twórców za szybkie reagowanie na wiadomości z realnego świata - czasami, jak choćby w przypadku szeroko komentowanej wypowiedzi Wojciech Cejrowski, scenarzyści potrafili krótko i dosadnie odnieść się do rzeczywistych absurdów.

4. ASAP

Tylko pozornie mamy tu do czynienia z li tylko parodią reklamy popularnego środka przeciwbólowego. Z drugiej strony to także znakomita satyra na kulturę korporacyjną i inteligentne podsumowanie panujących w niej sztywnych reguł. Chodzi więc o rozluźnienie - zarówno pośladków, jak i naszej mentalności. Wielu rodzimych młodych gniewnych z tego czy innego Mordoru korporacyjnego będzie mogło przejrzeć się w tej reklamie jak w zwierciadle, w myśl powiedzenia: Z kogo się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!

3. Odwrócone RPG

Skecz o elfach, które za wszelką cenę chcą przebierać się za ludzi. Co prawda tego typu pomysł już na ekranie (czy raczej w sieci) widzieliśmy, ale mamy tu nadal do czynienia z pierwszorzędnym i inteligentnym humorem. Sebastian Stankiewicz i Laura Breszka brylują w tej sekwencji, a poziom absurdu sięga zenitu, gdy okazuje się, że legendarne stworzenia wolą się do siebie zwracać za pomocą swojsko brzmiących imion.
fot. Showmax

2. Piszczałka

Ten skecz na papierze wygląda jak odgrzewany kotlet. Sęk w tym, że jego realizacja okazała się wyborna. Pacjent Adamczyk i lekarz Zieliński zabierają nas gdzieś w rejon rozciągający się pomiędzy znanym nam wszystkim "przychodzi baba do lekarza" a gagami rozpisanymi na pythonowską modłę. Jakimś cudownym zrządzeniem losu wszystko tu trafia na właściwe miejsce, a wyciągany z ciała Adamczyka przedmiot ostatecznie ląduje w kolekcji osobliwego doktora.
foto. Showmax

1. Milion w narodzie

Ten skecz zaskakuje świeżością, nawet jeśli jego twórcy wyraźnie czerpali z amerykańskiego Celebrity Jeopardy i dokonań grupy Monty Pythona. Z pewnością należy pochwalić odwagę scenarzystów, którzy nie bali się w nienachalny sposób podejść do kwestii wiary w polskim społeczeństwie. Aż dziw bierze, że w sekwencji udało się z jednej strony nikogo nie urazić, z drugiej zaś całą rzeszę Polaków zwyczajnie rozbawić, nawet jeśli tytaniczna postać polskiej historii, Jan Paweł II, zostaje tu zaprzęgnięty do roli trybiku w humorystycznej machinie.
Strony:
  • 1
  • 2 (current)
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj