Jednym z pierwszych i zarazem ważniejszych hoteli, który dostał na srebrnym ekranie swoje 5 minut, był ten z Psychozy Hitchocka, gdzie przedstawiony został w całkiem demoniczny sposób. Mowa tu o sławetnym motelu Batesów, w którym miejsce miała większość ważniejszych wydarzeń, a przy tym pełnił on dość ważne spoiwo w relacji Normana z jego matką. To właśnie w nim pod prysznicem w jednym z pokojów miała miejsce jedna z najważniejszych scen w kinie – w filmie trwała zaledwie 70 sekund, jednak od reżysera wymagała aż 45 różnych ustawień kamery! Równie ważnym filmem co obraz Hitchocka z 1960 roku są Cztery pokoje, przedstawiające cztery różne historie dziejące się w hotelu, po którym podążamy krok w krok za postacią Teda – równie sympatycznego, co nierozgarniętego boya hotelowego, którego gra Tim Roth. Podróż przez kolejne pokoje, w których co bardziej osobliwi goście uwikłani są w groteskowe zdarzenia, utrwalają nas tylko w przekonaniu, że nic tu nie jest normalne.

Filmowcom poza straszeniem i wywoływaniem u widzów skrajnych emocji zdarzało się także nęcić wizjami luksusowych hoteli, w których najlepsze apartamenty kosztują równowartość sportowych samochodów. To właśnie 5-gwiazdkowy hotel Bellagio w Las Vegas odgrywał tak znaczącą rolę w filmie Ocean's Eleven: Ryzykowna gra, zaś poza planem jest on znany z zatrudniania 10 tysięcy osób oraz posiadania największej na świecie fontanny… czekolady, wysokiej na ponad 8 metrów! Aż żal, że Soderbergh nie wplótł do swojego filmu tego wątku. Równie rozległym, co i zapadającym w pamięć hotelem jest ten z Grand Budapest Hotel, w którym Wes Anderson w bajkowy dla siebie sposób kreśli życie tytułowego hotelu, po którym podążamy krokami zmanierowanego Gustava oraz młodego lobby boya. Choć sceneria najnowszego obrazu Andersona przywodzi na myśl tę wykreowaną w powieści "Czarodziejska góra" Tomasza Manna, to jednak charakteryzuje się ona znacznie mniejszą osowiałością.

[image-browser playlist="582833" suggest=""]

Powyższe propozycje są bardziej luźnymi wariacjami, w których reżyserowie popuścili wodze fantazji, aby nieco nagiąć pod swój gust wizerunek tej instytucji, dlatego też warto pamiętać, że nie oddają one w pełni hotelarskiej rzeczywistości. Bo kto z nas chciałby mieszkać w hotelu, którego właścicielem jest morderca, lub dzielić piętro z czarownicami odprawiającymi swoje magiczne rytuały? Dlatego idealnym rozwiązaniem wydają się być trzy programy BBC Entertainment opowiadające o kulisach działania najciekawszych hoteli świata. Jak wiadomo, BBC pod względem rzetelności oraz poziomu swojej ramówki można porównać do stacji HBO. Do końca roku na antenie BBC Entertainment zadebiutują trzy programy: 1. sezon "Sekretów luksusowych hoteli", 10. seria "Inspektora hotelowego" oraz 1. sezon "Tajemnic hotelu Claridge’s".

"Sekretami luksusowych hoteli" BBC udowodniło, że ma dryg do prowadzących – po serii "Top Gear", w której Jeremy Clarkson i świta niezmiennie bawią publiczność do łez od ponad 30 lat, przyszedł czas na znanego aktora, Richarda E. Granta. Cechuje się on bezpardonowym i energicznym podejściem pełnym humoru, co prawdopodobnie zaważy na sukcesie programu. Sama forma też wydaje się być skrojona pod jego osobę, ponieważ program będzie poruszał między innymi takie tematy jak: skandale, seks, władza i pieniądze, a nawet życie i śmierć.

[image-browser playlist="582834" suggest=""]

W 10. sezonie "Inspektora hotelowego" znana prezenterka i hotelarka Alex Polizzi po raz kolejny będzie starała się ratować nawet najgorsze i najbardziej podupadające hotele, aby zamienić je w dochodowe przedsiębiorstwa. Jak jej to wyjdzie? Warto samemu sprawdzić. W tym sezonie Polizzi odwiedzi między innymi Kornwalię, Wembley czy Nottingham – nic, tylko unikać brytyjskich hoteli!

Sprawa wygląda inaczej z drugą debiutancką propozycją kanału BBC, czyli "Tajemnicami hotelu Claridge’s", która pokazuje kulisy działania 5-gwiazdkowego hotelu w Londynie, uważanego za jeden z bardziej luksusowych. Hotel ten znany jest przede wszystkim z niebotycznych cen, jakie trzeba zapłacić za zakwaterowanie w najlepszych pokojach, co jednak nie odstraszyło Madonny czy członków rodziny królewskiej. Solidna dawka humoru wraz z bezpośrednim podejściem do wizerunku hotelu wydaje się być dobrym wyborem ze strony twórców, przez co program charakteryzuje się niespotykaną szczerością.

Włodarze BBC zdają się doskonale trafiać w gusta swojej publiczności, ponieważ wszystkie trzy programy, mimo iż traktują o jednym temacie, to jednak podchodzą do niego z trzech zupełnie różnych kierunków, przez co każdy wydaje się być wart uwagi.

"[image-browser playlist="582835" suggest=""]Sekrety luksusowych hoteli" mają swoją premierę 19 sierpnia o godz. 22:00 na kanale BBC Entertainment.