Dennis Lehane, autor bestsellerów „New York Timesa” – „Miasta niepokoju” i „Nocnego życia” – powraca z niejednoznaczną psychologicznie i moralnie historią zbrodni, namiętności i zemsty, rozgrywającą się na Kubie i w Ybor City na Florydzie podczas drugiej wojny światowej. Jego bohater Joe Coughlin musi się w niej rozliczyć ze swoją kryminalną przeszłością i teraźniejszością. Od dnia, w którym wrogowie Joego Coughlina zabili jego żonę i zniszczyli jego imperium, minęło dziesięć lat. Zniesiono prohibicję, świat znowu ogarnęła wojna, a syn Joego, Tomas, jest już dużym chłopcem. Obecnie były władca kryminalnego półświatka pracuje jako consigliere przestępczej rodziny Bartolo, krążąc między Tampą i Kubą, ojczyzną swojej żony. Joe Coughlin, który z mistrzowską zręcznością manewruje między czarnym, białym i kubańskim podziemiem kryminalnym, potrafi z równym wdziękiem utrzymywać stosunki towarzyskie ze śmietanką towarzyską Tampy, ludźmi z wywiadu marynarki wojskowej, gangsterami Lansky’ego i Luciana oraz opłacanym przez mafię rządem Fulgencia Batisty. Ma wszystko – pieniądze, władzę, piękną kochankę i anonimowość. Ale sukces nie osłoni go przed nadciągającym mrokiem przeszłości. Nadchodzi czas uiszczenia rachunków za życie w zbrodni. Dennis Lehane kreśli barwny portret mafii w czasach drugiej wojny światowej – od rozplanowanej z wirtuozerią choreografa strzelaniny w Środę Popielcową po mrożący krew w żyłach, rozdzierający punkt kulminacyjny na kubańskim polu trzciny cukrowej.
Premiera (Polska)
17 września 2015Polskie tłumaczenie
Mazan MaciejkaLiczba stron
344Autor:
Dennis LehaneGatunek:
SensacjaWydawca:
Polska: Prószyński i S-ka
Najnowsza recenzja redakcji
Świat amerykańskiej mafii, zwłaszcza tej sprzed dekad, to jeden z lepiej opisanych i ogranych motywów w literaturze. Oczywiście większość tych powieści i filmów to takie tam bajdurzenia, ale są twórcy, którzy naprawdę wiedzą, o czym piszą, przygotowują się, wiedzą, na czym ów "miniony świat" polegał, a przy tym ich dzieła są tak skonstruowane i napisane tak dobrym językiem, że tylko czytać i czekać na więcej.
I to właśnie Dennis Lehane. Pisarz, który stworzył świetny cykl współczesnych czarnych kryminałów z parą detektywów Kenzie i Gennaro (zekranizowano jeden z nich pt. „Gdzie jesteś Amando”), napisał kilka świetnych pojedynczych powieści, które szybko doczekały się swoich wersji filmowych („Rzeka tajemnic”, „Wyspa tajemnic”, „Brudny szmal”) i wreszcie stworzył cykl dość luźno powiązanych fabularnie powieści historycznych, w których pojawia się postać Joego Coughlina - „Miasto niepokoju”, „Nocne życie” i wreszcie opisywany tu „World Gone By”. Lehane czasem też współpracuje jako scenarzysta przy serialach HBO – współtworzył „Prawo ulicy” i „Zakazane imperium”. Słowem: to twórca, który dokładnie wie, co potrafi, i jest w tych tematach naprawdę świetny.
W „Minionym świecie” opowiada o gangsterskim Miami w czasie II wojny światowej, o niepewnym status quo utrzymywanym w mieście i o tym, że nikt nigdy nie jest bezpieczny. I to jak opowiada! Nie potrafię się powstrzymać przed małym cytatem – oto dzieciak zobaczył po raz pierwszy w życiu, że ojciec jest gangsterem, że zabija ludzi i przy tym dowcipkuje:
- Tato – odezwał się.
- Tak?
- Czy ty jesteś złym człowiekiem?
- Nie, synu - Joe zauważył odpryski wymiotów na koszuli chłopca. - Po prostu nieszczególnie dobrym.
To właśnie opowieść o nieszczególnie dobrych ludziach, czasach, w których przyszło im żyć, zawierać dziwne sojusze, dbać o swoich bliskich i próbować przeżyć, acz nie za wszelką cenę. Bohater książki, Joe, tu jest mężczyzną w średnim wieku, który się wcześniej wyszalał; w czasach prohibicji był ostrym gangsterem, a wcześniej (w pierwszej powieści, „Miasto niepokoju”) - młodym chłopakiem rodzinnie zamieszanym w słynny bostoński strajk policji w 1919 roku. Ale to wszystko przeszłość. Dziś ma syna, dobre interesy, świetne kontakty. Jest kimś. Ale przecież zawsze coś może się wydarzyć, co sprowokuje go do szybkiej i mocnej reakcji, prawda? Bo za każdym z nas ciągnie się jakiś „miniony świat”.
Jeśli dotąd nie czytaliście nic Lehanego, przed Wami wielka książkowa przygoda.