Fragment zwiastuna filmu Ania, TVP

Reklama

W piątek 7 października 2022 roku, czyli 8 lat po śmierci aktorki, do kin trafi pierwszy film dokumentalny o życiu Anny Przybylskiej pod tytułem Ania. Na specjalny pokaz przedpremierowy została zaproszona rodzina artystki, w tym jej córka 19-letnia córka, Oliwia Bieniuk. Niedługo po seansie nastolatka postanowiła podzielić się swoimi wrażeniami odnośnie filmu. Czy jej zdaniem twórcy odpowiednio przedstawili jej mamę na dużym ekranie?

Ania - Oliwia Bieniuk o filmie

Film Ania powstał we współpracy telewizji TVP wraz z członkami rodziny Anny Przybylskiej. Aktorka w 2014 roku przegrała walkę z rakiem trzustki, mając niespełna 36 lat. Jej śmierć mocno przeżyli zarówno jej najbliżsi, jak i liczni fani. Aktorka wystąpiła między innymi w znanych polskich filmach takich jak Dzień świra, Kariera Nikosia Dyzmy, Sęp oraz swoim ostatnim projekcie, Bilet na Księżyc. Ponadto, artystka wcielała się także w sympatyczną policjantkę Marylkę w serialu Złotopolscy. Jak się okazuje, córka zmarłej aktorki, Oliwia Bieniuk, nie ukrywa, że film dokumentalny o życiu mamy był dla niej niezwykle emocjonujący, a aktorka wypadła ma ekranie dokładnie tak, jak ona sama ją zapamiętała.

Zobacz także:

Złotopolscy - Anna Przybylska jako Marylka

Złotopolscy wrócą na antenę TVP2. To sposób na promocję filmu o Annie Przybylskiej

Anna Przybylska: powstał mural na cześć aktorki. Nie wszystkim się podoba

Oliwia Bieniuk podzieliła się swoimi wrażeniami po seansie filmu Ania na swoim oficjalnym profilu na Instagramie:

Pytaliście mnie ostatnio czy widziałam film ,,Ania”. W rodzinnym gronie mogliśmy wczoraj go zobaczyć. Ogromne emocje, mocno to przeżyłam, ale było warto. Mama jest w nim taka, jaką pamiętam.