Pogoda na miłość: Bethany Joy Lenz przed laty odeszła z sekty. Twierdzi, że mogła liczyć na wsparcie obsady serialu
Aktorka zdobyła się na szczere wyznanie.
Aktorka zdobyła się na szczere wyznanie.
Bethany Joy Lenz wróciła wspomnieniami do czasów, w których była związana z sektą. Aktorka stwierdziła, że jej znajomi z planu serialu Pogoda na miłość pomogli jej w trudnych chwilach, gdy próbowała opuścić toksyczne środowisko.
Pogoda na miłość: Bethany Joy Lenz była w sekcie. W uwolnieniu się z niej pomogli koledzy z obsady
Aktorka miała zapoznać się z sektą poprzez domowe studium Biblii w Los Angeles. Miało to miejsce w przerwie od kręcenia serialu Pogoda na miłość. Lenz z czasem dystansowała się od swoich bliskich i odcinała od przyjaciół, tak jak tego od niej oczekiwano w grupie. Wywiązanie się z tego obowiązku przełożyło się na jej problemy w życiu prywatnym i zawodowym. 42-latka nazwała ten okres czasem intensywnego znęcania się psychicznego, duchowego i finansowego. Będąc gościem podcastu Southern Living Biscuits & Jam, aktorka wróciła wspomnieniami do dekady przynależenia do sekty.
Aktorka zwierzyła się, że dużą rolę w procesie podejmowania przez nią ważnych decyzji odegrali znajomi z planu Pogoda na miłość. Być może nawet o tym nie wiedząc, byli dla niej wtedy ogromnym wsparciem.
Bethany Joy Lenz udało się uwolnić od ograniczającej i wpływającej na jej życie sekty i pragnie pomóc innym, którzy nie wiedzą, jak wydostać się z tej pułapki. Jest w trakcie pisania książki o swoich przeżyciach, w której szczegółowo przedstawi swoją przeszłość mając nadzieję, że kogoś zainspiruje do zmiany. Bethany Joy Lenz nie ujawniła jeszcze, dlaczego i w jaki sposób porzuciła sektę po 10 latach. Aktorka nie wyjawiła także ani nazwy sekty, ani nazwiska jej lidera.
Aktorka zagrała ostatnio w świątecznym filmie A Biltmore Christmas. Lenz często występuje w komediach i filmach, których akcja umiejscowiona jest w okresie świątecznym.
Serial Pogoda na miłość można oglądać na CANAL+.
Źródło: Southern Living Biscuits & Jam