fot. Materiały prasowe TVP

Trzecia odsłona tanecznego show Dance Dance Dance nie jest łatwa dla uczestników. Najpierw nagrania programu zostały przesunięte ze względu na zarażenie Covid-19 na planie, a w pierwszych trzech odcinkach mogliśmy obejrzeć trudne zmagania i wiele emocji, które poskutkowały kilkoma kontuzjami. Również Roksana Węgiel podczas przygotowań do poprzedniego odcinka nie była w stanie powstrzymać emocji.

W piątek 16 kwietnia widzowie zobaczą kolejny odcinek tanecznych zmagań uczestników. Będzie to już półmetek programu i, podobnie jak w poprzednich edycjach, tak i w tej, okazuje się on być najtrudniejszym momentem. Nie dość, że uczestnicy mają zaledwie pięć dni na naukę choreografii ze znanych klipów i filmów muzycznych to w dodatku we znaki daje się zmęczenie spowodowane wielogodzinnymi codziennymi treningami przez kilkanaście ostatnich tygodni.

Roksana Węgiel i Oliwia Górniak w wywiadzie podczas przygotowań do odcinka mówią:

Jednak nie tylko najmłodsze uczestniczki borykają się z problemami. Ola Nowak, której partneruje Damian Kordas, wyznaje załamana:

Marta Paszkin, która w programie tańczy z życiowym partnerem Pawłem Bodziannym, przyznaje:

Zmęczenie uczestników zauważają także ich choreografowie. Julia Adamczyk, która od trzech edycji pracuje z uczestnikami Dance Dance Dance mówi:

Jak zmęczenie uczestników wpłynie na ich sceniczne występy oraz oceny przyznawane przez Idę Nowakowską, Joannę Jędrzejczyk i Agustina Egurrolę? Dowiemy się w czwartym odcinku Dance Dance Dance 3 16 kwietnia o 20:35 w TVP2.

fot. Materiały prasowe TVP