David Tennant chce... oddać swoją czaszkę. Zainspirował go Polak
Okazuje się, że David Tennant myśli o przekazaniu swojej czaszki po śmierci. Ma już na nią pewien pomysł, do którego zainspirował go muzyk pochodzący z Polski. Realizacja planu aktora nie byłaby jednak taka prosta.
Okazuje się, że David Tennant myśli o przekazaniu swojej czaszki po śmierci. Ma już na nią pewien pomysł, do którego zainspirował go muzyk pochodzący z Polski. Realizacja planu aktora nie byłaby jednak taka prosta.

David Tennant, który zdobył znaczną popularność m.in. za sprawą głównej roli w serialu Doktor Who, ma na swoim koncie wiele innych ról zarówno w filmach i serialach, jak i w teatrze. Szczególny rozgłos przyniosła mu tytułowa rola Hamleta, którego w 2008 roku zagrał w sztuce Royal Shakespeare Company. Na początku marca 2025 roku 53-latek miał okazję wrócić do niej wspomnieniami w podcaście Off Menu. Został wtedy zapytany między innymi o to, czy zgodziłby się, aby po jego śmierci części jego ciała zostały wykorzystane na potrzeby sztuki teatralnej. Okazuje się, że taki właśnie plan ma na swoją czaszkę. Co ciekawe, wpadł na ten pomysł po tym, jak podczas grania roli Hamleta miał okazję trzymać na scenie prawdziwą czaszkę Polaka. Do dziś nie może o tym zapomnieć.
David Tennant chciałby, aby jego czaszka ''zagrała'' na scenie
W sztuce Hamlet z udziałem Davida Tennanta została wykorzystana czaszka zmarłego w 1982 roku muzyka Andrzeja Czajkowskiego. Jak wspomniał portal Rzeczpospolita Polak uwielbiał Szekspira i to właśnie Hamlet, którego miał znać na pamięć, był jego ulubioną sztuką autorstwa angielskiego pisarza. Czajkowski sam poprosił w swoim testamencie, aby jego czaszka została przekazana zespołowi teatralnemu The Royal Shakespeare Company.
W wywiadzie David Tennant przyznał, że możliwość skorzystania z czaszki Polaka podczas grania Hamleta była dla niego wyjątkowym przeżyciem. Aktor miał okazję wystąpić z nią w symbolicznej scenie, w której jego bohater trzyma czaszkę błazna Yoricka:
Aktor po latach doszedł do wniosku, że nie miałby nic przeciwko, gdyby jego czaszka również ''zagrała'' w Hamlecie podobną rolę. Jest jednak świadomy, że Polak prawdopodobnie był ostatnią osobą, której udało się przekazać swoją czaszkę na potrzeby sztuki:
Warto wspomnieć, że David Tennant nie był jedyną osobą, która trzymała na scenie czaszkę Czajkowskiego. W 1989 roku miał okazję zrobić to Mark Rylance. Na aktorze nie zrobiła ona jednak wrażenia. Jak dowiedział się portal Telegraph, Rylance stwierdził, że prawdziwa czaszka jest zbyt ''namacalna''. W związku z tym czaszka Polaka zniknęła ze sceny i nie była wykorzystywana w The Royal Shakespeare Company przez kolejne 30 lat.
Kadr ze słynnej sceny znajdziecie poniżej:


