Eurowizja 2025: skrót występu Justyny Steczkowskiej oburzył widzów
Wyniki finału Eurowizji 2025 oburzyły polskich fanów, którzy pozostają zgodni co do tego, że Justyna Steczkowska z piosenką GAJA zasłużyła na wyższe miejsce. Nie tylko punktacja wywołała burzę w sieci.
Wyniki finału Eurowizji 2025 oburzyły polskich fanów, którzy pozostają zgodni co do tego, że Justyna Steczkowska z piosenką GAJA zasłużyła na wyższe miejsce. Nie tylko punktacja wywołała burzę w sieci.

Wielki finał Eurowizji 2025 odbył się w Bazylei 17 maja. Justyna Steczkowska, która reprezentowała Polskę z piosenką, GAJA, zajęła 14. miejsce w konkursie. Otrzymała w sumie 165 punktów, w tym 139 od widzów i tylko 17 od jurorów. W głosowaniu widzów zajęła 7. miejsce. Wynik ten był sporym zaskoczeniem dla internautów. Justyna Steczkowska od początku była bowiem jedną z faworytek, a nagranie z jej występu podczas pierwszego półfinału biło rekordy popularności w sieci. Spora część fanów Eurowizji była przekonana, że Polska znajdzie się top 10, a nawet top 5.
Okazuje się, że nie tylko ilość punktów przyznanych reprezentantce naszego kraju wywołał oburzenie w mediach społecznościowych. Internauci nie mogą uwierzyć w to, który fragment show Justyny Steczkowskiej został pokazany w skrócie jej występu.
Tak wyglądał skrót występu Justyny Steczkowskiej na Eurowizji 2025. Widzowie oburzeni
Niedługo przed zakończeniem głosowania widzów podczas finału Eurowizji 2025 zostały wyświetlone 10-sekundowe skróty występów każdego z reprezentantów. W przypadku występu Justyny Steczkowskiej był to fragment, w którym ta unosi się nad sceną. W tym momencie nie można było usłyszeć żadnego wyśpiewanego tekstu, a jedynie wysoki dźwięk, który wydobyła z siebie artystka. Jakiś czas później fragment ten znów pojawił się na ekranie. Tym razem niespodziewanie został jednak skrócony. To zaskoczyło nawet komentatora TVP - Artura Orzecha - który podczas transmisji na żywo stwierdził:
Oburzenia nie kryli również internauci. Jak można przeczytać pod wpisami na profilu Telewizji Polskiej na Instagramie:
Co ciekawe, zaskoczeni skrótem występu Justyny Steczkowskiej mieli być nawet dziennikarze z innych krajów. Specjalista od Eurowizji znany w sieci jako Miechulec przekazał na swoim profilu na platformie X:
Kto odpowiadał za skrót występu Justyny Steczkowskiej?
O tym, który fragment występu zostanie pokazany w skrócie, miała zadecydować sama Justyna Steczkowska. Tak stwierdzili członkowie polskiej delegacji obecni w Bazylei. W tej sprawie na swoim InstaStory wypowiedział się także dziennikarz - Rafał Kowalski:

Źródło: YouTube: Eurovision Song Contest / Instagram: Telewizja Polska

