Glee powinno było skończyć się wcześniej? Ryan Murphy ujawnił kiedy
Reżyser udzielił wywiadu gwiazdom serialu.
Reżyser udzielił wywiadu gwiazdom serialu.
Serial Glee był emitowany w latach od 2009 do 2015. 6-sezonowa produkcja śledzi losy nauczyciela hiszpańskiego z Ohio, Willa Schuestera (Matthew Morrison), który przejmuje opiekę nad chórem szkolnym w amerykańskim liceum, McKinley High School. Mężczyzna robi wszystko, aby pokonać wszystkie przeciwności i przywrócić Glee Club do dawnej świetności. Jednym z reżyserów produkcji był Ryan Murphy. W najnowszym wywiadzie twórca wyjawił, że jego zdaniem serial powinien był zakończyć się wcześniej, ze względu na pewne tragiczne wydarzenie.
Glee - Ryan Murphy o zakończeniu serialu
Ryan Murphy na początku listopada 2022 roku był gościem podcastu prowadzonego przez gwiazdy serialu Glee, Kevina McHale'a i Jennę Ushkowitz, pod tytułem And That's What You REALLY Missed. W wywiadzie na temat serialu reżyser przyznał aktorom, że po latach zdał sobie sprawę, że serial Glee powinien zakończyć się w lipcu 2013 roku po śmierci Cory'ego Monteitha. Odtwórca Finna z serialu Glee zmarł w wieku 31-lat z powodu przedawkowania mieszanki heroiny z alkoholem.
Trzy miesiące po śmierci gwiazdora Glee Ryan Murphy oraz pozostali twórcy produkcji postanowili wyemitować odcinek pod tytułem The Quarterback, za którego sprawą oddali hołd zmarłemu aktorowi. W odcinku widzowie dowiedzieli się, że bohater Cory'ego Monteith'a zmarł w serialu z niewyjaśnionych przyczyn. Później Glee doczekało się jeszcze 30 nowych odcinków.
Serial Glee jest dostępny na platformie Disney+.
Glee – klątwa wisi nad obsadą serialu?
Tragiczne zdarzenia spotykające członków obsady serialu Glee doprowadziły do podejrzenia, że wisi nad nimi klątwa. Kto padł jej ofiarą?
Jeśli przeglądacie ten artykuł na smartfonie to pamiętajcie o tym, żeby kliknąć w galerię – rozwiną się wtedy pełne zdjęcia i ich opisy.