fot. Materiały prasowe TVN

Ostatni odcinek programu Mam Talent! dostarczył widzom nie tylko wielu emocji, ale i sporej dawki kontrowersji. Wszystko za sprawą występu jednej z uczestniczek, która ku zaskoczeniu jurorów pojawiła się na scenie w towarzystwie zespołu muzyków. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że w zgłoszeniu do programu widniało wyłącznie nazwisko samej wokalistki, bez jakiejkolwiek wzmianki o współtowarzyszących jej artystach. Taka niespodziewana zmiana wywołała niemałe zamieszanie wśród jury. 

Agnieszka Chylińska dobitnie o zachowaniu uczestniczki

Program Mam Talent! od lat przyciąga uwagę widzów i niezmiennie budzi emocje. W ostatnim odcinku na scenie pojawiła się Wiktoria Kida, utalentowana wokalistka, która zaprezentowała swój autorski utwór. Jednak to nie jej występ, a fakt, że na scenie towarzyszyli jej muzycy, stało się głównym punktem dyskusji. Zespół, który wspierał uczestniczkę, nie został bowiem uwzględniony w karcie zgłoszeniowej, a jurorzy nie omieszkali zwrócić na to uwagi.

Tuż przed występem Marcin Prokop zauważył, że na scenie pojawiło się więcej osób, niż wskazywało zgłoszenie. Julia Wieniawa zaskoczona obecnością zespołu od razu zapytała, kim są towarzyszący wokalistce artyści. Choć całe jury doceniło poziom występu, Agnieszka Chylińska postanowiła wyrazić swoją opinię w sposób bezpośredni i szczery. Już na początku swojej oceny zaznaczyła, że trudno jej oceniać samą wokalistkę, mając na uwadze doskonałą oprawę muzyczną, którą zapewnili jej muzycy. Jurorka podkreśliła również, że pominięcie zespołu w zgłoszeniu mogło świadczyć o braku szacunku wobec nich. Zwróciła uwagę, że jeśli wokalistka chciała ukazać występ jako wspólne osiągnięcie, powinna była to zaznaczyć w formularzu zgłoszeniowym:

Pomimo krytycznych uwag, występ artystki zakończył się sukcesem i zespół otrzymał od jurorów trzy głosy „tak”.

Poniżej możecie znaleźć nagranie z występu Wiktorii Kidy wraz z zespołem.