fot. youtube.com/America's Got Talent

Podczas nagrywania odcinka planie America's Got Talent: Extreme, uczestnik Jonathan Goodwin uległ tragicznemu wypadkowi.

Mężczyzna miał za zadanie uwolnić się z kaftana bezpieczeństwa na tyle szybko by zdążyć przed zderzeniem dwóch samochodów. Niestety ekstremalny numer skończył się tragicznie dla doświadczonego kaskadera. Zamiast bezpiecznego lądowania na materacu, został zmiażdżony przez dwa pojazdy, które po zderzeniu stanęły w płomieniach.

Po upadku z kilkudziesięciu metrów i nietrafieniu w poduszkę powietrzną mężczyzna trafił do szpitala. Jest w stanie krytycznym.

Do wypadku doszło w Atlancie na torze Atlanta Motor Speedway, podczas prób do programu.

Nie był to pierwszy występ Jonathana Goodwina w programie. W 2019 roku był on finalistą brytyjskiej edycji programu, a w 2020 roku dotarł do półfinału America’s Got Talent.

America's Got Talent: Extreme – program

America's Got Talent: Extreme powstało, by zaprezentować skandaliczne i oszałamiające występy, które uznano za zbyt szokujące dla tradycyjnej wersji programu. Podczas show zawodnicy walczą o nagrodę w wysokości 500 000 dolarów, czyli około 2 miliony złotych. Jurorami w programie są Simon Cowell, supergwiazda WWE Nikki Bella oraz zawodowy kierowca motocrossowy i rajdowy Travis Pastrana. Gospodarzem jest Terry Crews.

Uwaga! W poniższym wideo są drastyczne sceny. Prosimy o oglądanie z rozwagą. 

AKTUALIZACJA 21.10: Chociaż przed Jonathanem Goodwinem jeszcze długa droga do pełnej sprawności, kaskader wraca do zdrowia. Goodwin na swoim profilu na Instagramie opublikował swoje zdjęcie ze szpitala. W podpisie dziękuje wszystkim, którzy wyciągnęli do niego rękę, a także przesłali mu swoją miłość i wsparcie po wypadku.