Milionerzy: Hubert Urbański usłyszał nietypową prośbę od uczestnika. O co chodziło?
Prawnik wywołał u prowadzącego spore zaskoczenie.
Prawnik wywołał u prowadzącego spore zaskoczenie.
Hubert Urbański od 1999 roku prowadzi cieszący się popularnością teleturniej Milionerzy. W każdym z odcinków uczestnicy odpowiadają na losowe pytania z różnych dziedzin. Jeśli nie znają na nie odpowiedzi, mają do wykorzystania łącznie trzy koła ratunkowe, w tym telefon do przyjaciela, dzięki któremu mogą uzyskać pomoc od kogoś bliskiego. Przed wykonaniem jednego z nich uczestnik poprosił prowadzącego, aby ten przywitał wybraną przez niego osobę dość nietypowymi słowami. Czy prowadzący spełnił jego prośbę?
Milionerzy - nietypowy telefon do przyjaciela
Jednym z uczestników, którzy wziął udział w programie Milionerzy w 2022 roku, był Jakub Majko. Choć prawnikowi z Białegostoku nie udało się wygrać miliona i nie wpisał się do historii programu, Hubert Urbański mimo wszystko zapamięta go na dłużej z nieco innego powodu. To właśnie od mężczyzny usłyszał bowiem nietypową prośbę niedługo przed wykonaniem telefonu do przyjaciela. Podczas pytania za 10 tysięcy złotych, Jakub Majko poprosił prowadzącego o to, aby przywitał jego przyjaciela ze studiów, Przemka, następującymi słowami:
Prowadzący program Milionerzy spełnił prośbę uczestnika i przywitał jego przyjaciela powyższą kwestią. Choć Przemek ostatecznie nie wskazał Jakubowi Majko poprawnej odpowiedzi na pytanie o polskie znaczenie słowa Żegary, czyli nazwy grupy poetyckiej z 20-lecia międzywojennego, prawnik poradził sobie z pytaniem, wykorzystując koło ratunkowe 50 na 50. Po odrzuceniu dwóch błędnych odpowiedzi nie miał wątpliwości, że dobrą odpowiedzią będą ''suche patyki''.
Poniżej możecie zobaczyć fragment programu Milionerzy z nietypowym telefonem do przyjaciela: