

Na Instagramie Przemka Kossakowskiego pojawiło się zdjęcie, które bardzo zdziwiło fanów. Dziennikarz zaprezentował się w mało wyjściowym wydaniu. Duże poruszenie wywołał również umieszczony opis, w którym wyznaje, że poddał się zabiegom upiększającym. Był botoks, kwas hialuronowy, nici korygujące kształt twarzy, a także osocze. Na fotografii widzimy twarz Kossakowskiego tuż po zabiegach.
Czy faktycznie sprawiły, że poczuł się atrakcyjniej?
Przemek Kossakowski poddał się zabiegom upiększającym
Chociaż Przemek Kossakowski aktualnie jest z najbardziej kojarzony hitowego programu Down the road telewizji TTV to w przeszłości prowadził serię formatów telewizyjnych sygnowanych swoim nazwiskiem. Jednym z nich było Kossakowski: Inicjacja, w którym dziennikarz przeżywał sytuacje, które teoretycznie mogą zdarzyć się nam wszystkim. Właśnie na potrzeby jednego z odcinków Kossakowski udał się do kliniki medycyny estetycznej, w której przeszedł serię zabiegów.
Tym doświadczeniem postanowił podzielić się na Instagramie. Okazuje się, że skusił się na botoks, modelowanie twarzy i redukcję zmarszczek, ale także na delikatne powiększenie ust. Kossakowski tak relacjonuje serię zabiegów:
A kiedy to wszystko zostało już uczynione Pan Doktor pobrał ze mnie krew, ową krew odwirował, a uzyskane tą drogą osocze zaaplikował mi serią zastrzyków w twarz. Skończyliśmy, a ja w końcu mogłem sie poczuć się piękny.
Dziennikarz dodał, że po takim zabiegu powinien czuć się lepiej, a jego znajomi ze zdziwieniem przyznawali, że coś pozytywnie zmieniło się w jego wyglądzie. Jednak on sam stwierdził, że zamiast euforii i nastroju czuł refleksje. Po spojrzeniu w lustro czuł się... jakby został uderzony.
Ta relacja i wspomnienie jednego z odcinków programu Kossakowskiego była zapowiedzią rozmowy, którą dziennikarz odbył ze wspomnianym w poście lekarzem w ramach swojej audycji w newonce.radio.
Poniżej zobaczycie zdjęcie Kossakowskiego tuż po zabiegu.


