fot. IMDb.com

Ubiegłotygodniowy Festiwal Filmów Klasycznych TCM w Hollywood rozpoczął się w pokazem filmu Pulp Fiction z okazji 30. rocznicy jego powstania. Na sensie pojawili się oryginalni członkowie obsady: John Travolta, Samuel L. Jackson, Uma Thurman i Harvey Keitel.

Zobacz także:

-

Pulp Fiction: Quentin Tarantino w kultowej scenie tańca zainspirował się… kotami

-

Pulp Fiction: co z oryginalnego scenariusza zostało zmienione? Samuel L. Jackson zdradza

Podczas panelu poprzedzającego projekcję Travolta powiedział:

Aktor opowiedział też o dniu, kiedy po raz pierwszy spotkał Quentina Tarantino, aby omówić film w hollywoodzkim mieszkaniu reżysera. Obaj grali w gry planszowe inspirowane filmami i serialami, w których wystąpił Travolta:

Dodał, że później tego wieczoru poszli na tajskie jedzenie, a Tarantino opowiedział mu historie z Pulp Fiction i horroru o wampirach z 1996 roku Od zmierzchu do świtu, aby sprawdzić czy te dwa scenariusze go zainteresują. Travolta nie był jednak zainteresowany horrorem:

Dla większości obsady Pulp Fiction był filmem zwrotnym w ich karierze. Jednak to Samuel L. Jackson odczuł to najbardziej, gdy z borykającego się z problemami aktora drugoplanowego stał się międzynarodową gwiazdą. W rozmowie z The Hollywood Reporter opisał swoje pierwsze doświadczenie ze scenariuszem:

Bruce Willis, który odegrał w filmie niezapomnianą rolę boksera Butcha Coolidge'a, nie był obecny na wydarzeniu. Zamiast niego w pokazie uczestniczyły jego żona Emma Heming Willis i córka Tallulah Willis.

W 2022 roku aktor wycofał się z aktorstwa po zdiagnozowaniu u niego demencji czołowo-skroniowej i afazji. W lutym 2023 roku jego rodzina ujawniła, że jego choroba postępuje. Afazja jest zaburzeniem wynikającym z uszkodzenia części mózgu odpowiedzialnych za mowę.

Reżyser filmu również był nieobecny na wydarzeniu. W ubiegłym tygodniu Quentin Tarantino ogłosił, że nie będzie realizował projektu, który nazwał swoim ostatnim filmem - The Movie Critic.

Film Pulp Fiction jest dostępny na Netflixie.