Reese Witherspoon nie pojawiała się w SNL przez prawie 15 lat. Zdradziła powód
Reese Witherspoon przed laty miała okazję poprowadzić odcinek programu Saturday Night Live. Po jego emisji zrezygnowała jednak ze swojej roli. Aktorka po latach zdradziła w jednym z wywiadów, z jakiego powodu zdecydowała się na taki krok.
fot. Apple TV+
Reese Witherspoon jest uważana za jedną z najbardziej znanych i wpływowych amerykańskich aktorek. Widzowie mogą kojarzyć ją z produkcji takich jak Legalna blondynka, Szkoła uwodzenia, The Morning Show czy Spacer po linie, której zawdzięcza zdobytego w 2005 roku Oscara w kategorii Najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Cztery lata przed zdobyciem tej wyjątkowej statuetki aktorka miała okazję zadebiutować w roli prowadzącej w pierwszym odcinku programu Saturday Night Live, który został wyemitowany niedługo po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 roku. Później zniknęła z SNL na prawie 15 lat. W jednym z wywiadów wyznała, co było tego powodem.
Dlaczego Reese Witherspoon zniknęła z SNL?
Reese Witherspoon po latach zdobyła się na szczere wyznanie. Podczas swojej wizyty w podcaście Daxa Sheparda Armchair Expert aktorka wyznała, że źle wspomina swój debiut w SNL, ponieważ to wyzwanie okazało się to dla niej zbyt trudne. Miała wtedy tylko 24 lata:
Aktorka wspomniała też moment, w którym przed emisją odcinka zadzwonił do niej producent Lorne Michaels:
O tym, jak wyglądał jej debiut Reese Witherspoon w roli prowadzącej SNL, możecie przekonać się poniżej:
Źródło: YouTube: Armchair Expert with Dax Shepard