fot. YouTube: @ANTIHYPE/ @WCHODZĘ W TO!

Filip Chajzer, znany dziennikarz i celebryta, od początku swojej kariery znajdował się w centrum medialnych burz i kontrowersji. Obecnie, w wieku 39 lat, postanowił zmienić kierunek swojej działalności i spróbować swoich sił w świecie freak fightów. 

Zobacz także:

-

Miss Polski 2024: kandydatki. One powalczą o koronę

-

Wyciekła pełna lista uczestników 21. sezonu Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Kto ma wystąpić?

Jednym z pierwszych potencjalnych przeciwników Chajzera był "Książulo". Dziennikarz przyznał, że marzył o walce z popularnym youtuberem, jednak ten, mimo atrakcyjnej oferty finansowej, zdecydował się odrzucić propozycję.

Sebastian Fabijański odrzucił propozycję walki z Chajzerem. Nie był jedyny

Sebastian Fabijański również otrzymał ofertę walki z Filipem, ale podobnie jak "Książulo" z niej zrezygnował. Fabijański, którego przygoda z freak fightami była krótka i bolesna, ale obfitująca w kontrowersje, postanowił zakończyć ten rozdział swojej kariery. W rozmowie z Pudelkiem aktor wyjaśnił, że koncentruje się teraz na swoich projektach artystycznych.

Decyzja Fabijańskiego o odrzuceniu walki z Filipem Chajzerem oznacza rezygnację z potencjalnego zarobku rzędu 400 tysięcy złotych.