Tom Holland na Super Bowl 2023? Tego chcą fani... Rihanny. O co chodzi?
Jeden z hitów piosenkarki już wcześniej stał się dla aktora szczególnie bliski.
Jeden z hitów piosenkarki już wcześniej stał się dla aktora szczególnie bliski.
Od czasu jej występu na 60. gali rozdania nagród Grammy, gdzie zaśpiewała utwór Wild Thoughts, fani Rihanny nie doczekali się kolejnego występu na żywo od artystki. Wiadomo już, że piosenkarka szykuje się na wielki sceniczny powrót i w 2023 roku planuje wystąpić podczas finałowego meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zawodowej ligi NFL, czyli Super Bowl. Okazuje się, że fani artystki domagają się od niej, aby ta podczas koncertu zaprosiła na scenę Toma Hollanda. Aktor już wcześniej udowodnił bowiem, że zasługuje na występ u jej boku.
Super Bowl 2023 - internauci chcą występu Toma Hollanda
Wielu fanów Rihanny pozostaje zgodnych co do tego, że piosenkarka popełni wielki błąd, jeśli nie zaprosi na scenę Toma Hollanda podczas swojego koncertu w ramach Super Bowl Halftime Shows. Internauci nie mają wątpliwości, że to właśnie aktor znany przede wszystkim z roli Spider-Mana, świetnie wypadnie w trakcie jednego z najdroższych wydarzeń transmitowanych w telewizji. Holland w 2017 roku wziął udział w programie Lip Sync Battle, w którym zatańczył do słynnego hitu Rihanny, Umbrella. Gwiazdor skradł serca widzów oraz publiczności, a jego występ do dziś cieszy się sporym uznaniem.
Wśród osób, które chciałyby zobaczyć wspólny występ Toma Hollanda i Rihanny na Super Bowl, który odbędzie się 12 lutego 2023 roku na State Farm Stadium w mieście Glendale w Arizonie, znalazł się między innymi amerykański dziennikarz, Brian Floyd. Na swoim profilu na Twitterze podzielił się fragmentem występu Hollanda i stwierdził, że jeśli aktor nie pojawi się na koncercie, będzie to porażka dla naszego całego społeczeństwa.
Ze wpisem zgodzili się liczni fani, którzy odnieśli się do niego poniższymi słowami: