fot. Ana Blumenkron

Od 9 listopada 2022 roku na platformie streamingowej Netflix można oglądać 5. sezon serialu The Crown. W obsadzie nowych odcinków znaleźli się między innymi: Imelda Staunton (królowa Elżbieta II), Jonathan Pryce (książę Filip), Elizabeth Debicki (księżna Diana), Dominic West (książę Karol), Lesley Manville (księżniczka Małgorzata) oraz Olivia Williams (Camilla Parker Bowles).

Jednym z wątków, które pojawiają się w 5. sezonie jest historia pochodzenia Mohameda Al Fayeda (Salim Daw) i jego syna Dodiego Fayeda (Khalid Abdalla). 

Zobacz także:

-

Spoilery

The Crown 5: kto z poprzednich sezonów pojawia się także w najnowszym?

-

Polski wątek w The Crown. Widzowie myśleli, że włączył im się polski dubbing w serialu

The Crown – lokaj Edwarda VIII

W piątym odcinku 5. sezonu serialu The Crown pod tytułem Mou Mou widzowie poznają historię Mohameda Al Fayeda (Salim Daw) i jego syna Dodiego Fayeda (Khalid Abdalla), który towarzyszył Dianie w chwili wypadku, który zakończył jej życie. Mohamed Al Fayed był zafascynowany brytyjską arystokracją. Gdy poznaje byłego lokaja króla Edwarda VIII, postanawia zatrudnić go u siebie, by ten mógł nauczyć go wszystkiego, co wie. Historia przedstawiona w odcinku jest zaskakująco blisko prawdy. 

Edward VIII rzeczywiście zatrudnił pochodzącego z Bahamów Sydneya Johnsona jako swojego lokaja. Po abdykacji władca został zesłany w 1940 roku na Bahamy, gdzie miał pełnić stanowisko gubernatora. Johnson pracował dla księcia i księżnej Windsoru w 1952 roku, gdy zdecydowali się przenieść do Francji, a on dostąpił zaszczytu towarzyszenia im w tej podróży. W latach 60. awansował na stanowisko lokaja księcia, co podkreślało zaufanie i przywiązanie, jakim obdarzyli go książę i księżna. W czasie swojej służby Johnson ożenił się i doczekał się czwórki dzieci. 

Gdy Edward VIII zmarł w 1972 roku, Sydney Johnson utracił wieloletniego pracodawcę. Po śmierci żony Johnsona księżna Windsoru poprosiła go do o znalezienie innego zatrudnienia lub przejścia na „emeryturę”, na której mógłby korzystać z pieniędzy zapisanych mu przez księcia w testamencie – hojnej sumy 30 tysięcy dolarów, które dziś miałyby wartość około 212 tysięcy dolarów. 

Po zwolnieniu Johnson zatrudnił się jako kelner w hotelu Ritz w Paryżu, który należał do Mohameda al-Fayeda. Ten po poznaniu jego roli w przeszłości, zdecydował się go zatrudnić jako własnego lokaja. Dzięki temu posunięciu Johnson przełamał bariery, które uniemożliwiały al-Fayedowi znalezienie wpływów w życiu brytyjskiej arystokracji, ale także pomógł swojemu pracodawcy przejąć willę Windsorów w 1986 roku po śmierci księżnej, organizując spotkania swojego szefa z prawnikiem Windsorów.

Po zakupie willi Johnson otrzymał zadanie przywrócenie jej do dawnej świetności. Choć remont domu jego byłego pracodawcy musiał być dla niego trudny, jego praca była doceniona między innymi przez celebrytów. Sydney Johnson zmarł niespełna miesiąc po ponownym otwarciu willi w wieku 69 lat.

The Crown – obsada, zmiana aktorów

fot. materiały prasowe Netflix