fot. IMDb
Wes Craven odpowiada za wiele kultowych horrorów. To właśnie dzięki niemu fani filmów grozy doczekali się między innymi Koszmaru z ulicy wiązów i Krzyku. Ostatnim filmem w karierze Cravena, który wyreżyserował w 2011 roku cztery lata przed swoją śmiercią, był Krzyk 4. Poza tym twórca miał na swoim koncie tytuły takie jak Ostatni dom po lewej, Wzgórza mają oczy, Strefa mroku i Wampir w Brooklynie. Po latach wyszło na jaw, że Wes Craven w nietypowy sposób motywował się do tworzenia swoich dzieł.
Wes Craven: jak motywował się do tworzenia filmów?
Okazuje się, że zanim Wes Craven zaczął pracować w swoim wymarzonym zawodzie, wykonywał inny zawód, który utwierdził go w przekonaniu, że jego miejsce jest właśnie na planie filmowym. Niedawno potwierdził to Jamie Kennedy, który przed laty współpracował z reżyserem na planie serii Krzyk. W pierwszych trzech częściach aktor wcielał się w Randy'ego Meeksa, wielbiciela horrorów i absolwenta liceum w miasteczku Woodsboro. W wywiadzie w podcaście Michaela Rosenbauma, Inside of You, Jamie Kennedy zdradził, że Wes Craven motywował się do robienia filmów poprzez wspominanie czasów, w których pracował jako taksówkarz:
Filmy z serii Krzyk w reżyserii Wesa Cravena można oglądać na platformie SkyShowtime.
Krzyk: jak serię oceniają krytycy wg Rotten Tomatoes?
Źródło: Inside of You with Michael Rosenbaum