Władca pierścieni: James Corden zdradził, że wziął udział w castingu do serii. Kogo chciał zagrać?
Komik podzielił się ciekawostką po latach.
Komik podzielił się ciekawostką po latach.
Trylogia filmów z serii Władca Pierścieni w reżyserii Peter Jacksona mimo upływu lat wciąż cieszy się uznaniem widzów. W obsadzie nagrodzonych produkcji na podstawie powieści J.R.R. Tolkiena znaleźli się między innymi Elijah Wood, Sean Astin, Dominic Monaghan oraz Billy Boyd. To właśnie oni wcielili się kultowych hobbitów. Okazuje się, że o rolę jednego z nich niegdyś starał się brytyjski komik, James Corden, który po latach postanowił opowiedzieć o swoim castingu do serii. Okazuje się, że mężczyzna widział się w jednej z głównych ról.
Władca pierścieni: James Corden o swoim castingu do serii
W podcaście Josha Horowitza Happy Sad Confused James Corden zdradził, że kiedy w Londynie był organizowany casting do Władcy Pierścieni, sam postanowił wziąć w nim udział wraz ze swoimi kolegami. Komik twierdzi, że chciał zagrać rolę hobbita Sama. James Corden nie miał jednak szczęścia i nie został obsadzony w serii. W bohatera ostatecznie wcielił się Sean Astin.
Warto wspomnieć, że James Corden kilka lat później pojawił się w filmie Hobbit: pustkowie Smauga. Komik miał w produkcji cameo i wcielił się w zakapturzonego szpiega w Laketown.
Władca Pierścieni - aktorzy, którzy dzisiaj mogliby zagrać w trylogii