fot. youtube.com/TODAY

W związku z zeznaniami i oświadczeniami pod przysięgą udało się odtworzyć bieg wydarzeń podczas feralnego dnia 21 października, gdy na planie westernu Rust miał miejsce wypadek z użyciem broni palnej.

Wypadek na planie filmu Rust – oświadczenie detektywa Joela Cano

Jak donosi The Los Angeles Times w oświadczeniu o nakaz przeszukania posiadłości sporządzonym przez detektywa z departamentu szeryfa w Santa Fe, Joela Cano, można przeczytać między innymi, że rekwizyt obecny na planie był obsługiwany w sumie przez trzy osoby: zbrojmistrzynię Hannah Gutierrez Reed, asystenta reżysera Dave'a Hallsa i aktora Aleca Baldwina.

Cano napisał, że:

Detektyw zauważył również, że:

Ta świadomość doprowadziła do ogłoszenia przez niego, że to cold gun, co miało jasno wskazywać, że broń jest naładowana ślepymi nabojami i można jej bezpiecznie używać w obecności załogi skupionej wokół kamery.

Zobacz także:

-

Alec Baldwin przypadkowo zastrzelił człowieka. Tragedia na planie filmowym [news aktualizowany]

-

Wypadek na planie Rust: nowe informacje. Alec Baldwin został zapewniony, że broń jest bezpieczna

W oświadczeniu można również, przeczytać, że reżyser Joel Souza wyjaśnił:

W międzyczasie operator kamery Reid Russell przesunął kamerę pod nowym kątem, by dopasować się do cienia padającego na kamerę. Według Russella naładowany rewolwer podobno wystrzelił:

To spowodowało, że byli oni jedynymi poszkodowanymi w wyniku przypadkowego wystrzału.

W oświadczeniu można także przeczytać, że Reid Russell powiedział także, że Alec był bardzo ostrożny i wspomniał o sytuacji, gdy wcześniej kręcono scenę. Reid powiedział, że Alec upewnił się, że było bezpiecznie i że w pobliżu niego nie było dziecka, kiedy strzelali z broni palnej podczas tej sceny.

W oświadczeniu widnieje również informacja, że Russell powiedział:

Oświadczenie sugeruje również, że wystrzelono tylko jedną kulę, która przeszła przez Halynę Hutchins, zanim uderzyła Souzę, który stał za nią.

Po wystrzale natomiast zbrojmistrzyni filmu Hannah Gutierrez otrzymała rekwizyt po wystrzeleniu go przez aktora Aleca Baldwina, a następnie wyjęła z niego zużytą łuskę.

Uważa się, że kula odpowiedzialna za obrażenia została usunięta z ciała Souzy w szpitalu i stanowi dowód w sprawie. 

Zgodnie z oświadczeniem ekipa miała na planie tylko jedną kamerę w wyniku zwolnienia siedmiu członków zaledwie kilka godzin przed wypadkiem. Osoby te zostały zastąpione przez ekipę niezrzeszoną. Z tego powodu dzień zdjęciowy 21 października zaczął się dość późno. Jednak nawet po znalezieniu zastępstwa sprawy zajmowały więcej czasu niż zwykle ze względu na ograniczenie sprzętu tylko do jednej z kamer. 

Wypadek na planie filmu Rust – zarys sytuacji 

Wypadek z udziałem broni na planie filmu Rust miał miejsce w czwartek, 21 października 2021 roku na Bonanza Creek Ranch w Santa Fe w Nowym Meksyku. Gdy Alec Baldwin podczas sceny wyciągnął broń z kabury, ta niespodziewanie wystrzeliła, raniąc Halynę Hutchins oraz reżysera Joela Souzę. Operatorka zmarła wkrótce po przetransportowaniu do szpitala w wyniku odniesionych obrażeń.

Zobacz także:

-

Bonanza Creek Ranch w tle tragedii filmu Rust. Tam kręcono Lucky Luke'a i 3:10 do Yumy

-

Wypadek na planie Rust: mąż i ojciec zmarłej Halyny Hutchins zabrali głos