Bez tajemnic – 01×38
Data premiery w Polsce: 25 listopada 2024Każda terapia Zosi przebiega mniej więcej w bardzo podobny sposób. Atmosfera jest przeważnie bardzo spokojna, żadnych gwałtownych emocji, Andrzej stara się budować zaufanie co do swojej osoby itd. Jedyne co jest wyczuwalne, niemalże namacalne, to wszechobecny smutek.
Każda terapia Zosi przebiega mniej więcej w bardzo podobny sposób. Atmosfera jest przeważnie bardzo spokojna, żadnych gwałtownych emocji, Andrzej stara się budować zaufanie co do swojej osoby itd. Jedyne co jest wyczuwalne, niemalże namacalne, to wszechobecny smutek.
Jeszcze do nie dawna oskarżałam bohaterkę środowych terapii o zblazowanie, ale teraz coraz bardziej widoczne staje się, że jest to swojego rodzaju przygnębiający dystans, którym dziewczyna stara się oddzielić od otaczającej ją rzeczywistości.
Na dzisiejszą terapię Zośkę wiozła matka. Atmosfera w samochodzie daleka była od serdecznej. Kobieta podejmowała różne próby zbliżenia się do córki, przez pogłaskanie po głowie, a nawet zaproponowanie wspólnych wagarów, ale nastolatka znów wystawiła kolce.
Podczas sesji opowiadała Andrzejowi o tym, jak bardzo ostatnio zaczęły trząść się jej ręce przed występem. Dalej wyszedł problem wysypki. Przy okazji zmian skórnych nastąpił bardzo dramatyczny moment, pokazujący jak bardzo Zosia nie lubi swojego ciała, a jednocześnie pragnie akceptacji od osób trzecich.
Nastąpił także kolejny moment przełomowy, Zosia przyniosła swój pamiętnik, który prowadziła, będąc małą dziewczynką. Ten niewielki zeszycik stał się przedmiotem fundamentalnych rozważań o ojcu. Przy tej sposobności twórcy serialu zastosowali dość mocne uderzenie, mianowicie nawiązali do śmierci Jana Pawła II. Ciężko mi się odnieść do tego zabiegu. Ocena powinna leżeć w indywidualnych preferencjach widza. Część osób może uznać to za tani chwyt, a część przytaknie wobec użycia bardzo jasnego motywu. Jak dla mnie nie miało to nic wspólnego ze sztucznością i łzawością, ot bardzo dobrze wykorzystane autentyczne wydarzenie, które umożliwiło w sposób niedwuznaczny pokazać prawdziwą twarz pana Wernera. Później Zosia wypowiada magiczne, negatywne słowa odnośnie swego ojca. Jednak moim zdaniem śmierć Jana Pawła II i przełom w terapii powinny być nieco wyraźniej rozdzielone.
O tym, że terapia Zosi zaczyna zmierzać ku lepszemu przekonaliśmy się w momencie, gdy wsiadła do samochodu matki. Dziewczyna najwyraźniej postanowiła dać mamie szansę, co z tego dalej wyniknie, zobaczymy.
Poznaj recenzenta
Anna TatarskaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1970, kończy 54 lat