BrzydUla 2 – odcinek 89 – recenzja
Twórcy serialu BrzydUla 2 zaserwowali widzom udane rozpoczęcie tygodnia. To, czego dowiedzieliśmy się o Francesco, okazało się niespodziewanym hitem odcinka.
Twórcy serialu BrzydUla 2 zaserwowali widzom udane rozpoczęcie tygodnia. To, czego dowiedzieliśmy się o Francesco, okazało się niespodziewanym hitem odcinka.
BrzydUla 2 w 89. odcinku miała widzom sporo do zaproponowania. Wciąż bezsprzecznie najbardziej intryguje wątek Febo i Francesco, a w poniedziałkowym epizodzie twórcy zaserwowali widzom potężne zaskoczenie. Same sceny w kawiarni należały do najbardziej udanych tego odcinka, zaś zadziwiający fakt, iż Francesco zna język polski, może w przyszłości odegrać ważną rolę. Z pewnością nie zadziała to jednak na korzyść nieświadomego rodzeństwa Febo. Sekwencja spotkania z Włochem po raz kolejny pokazała też, że Francesco nie da się zbyć. Muzyczny motyw z Ojca chrzestnego nie daje nam zapomnieć, że pomimo uśmiechów i dobrych manier, Francesco to włoski mafiozo, który jak najszybciej chce dostać swoje pieniądze. Pytanie, co pocznie Febo, kiedy sprawy pójdą w innym kierunku, niż oczekuje, i sprzedaż firmy nie będzie już najlepszym rozwiązaniem. Bo to, że firma wreszcie zacznie wychodzić z kryzysu, na tym momencie fabuły wydaje się nieuniknione.
89. odcinek serialu BrzydUla 2 przyniósł również nieco zaskakującą komitywę Uli i Bożeny, a wątek Adama znów staje się zabawny. Wydaje się jednak, że misterny plan zamknięcia pewnego rozdziału w życiu Turka legł w gruzach. I choć obiektywnie rzecz biorąc, dla księgowego i jego zdrowia psychicznego rozpoczęcie nowego etapu byłoby najlepszą opcją, to dla samej fabuły serialu nie byłoby już tak korzystne. Możemy się więc spodziewać, że księgowy w dalszym ciągu przeżywać będzie katusze w F&D pod coraz bardziej czujnym okiem Febo, co stanowić będzie okazję dla kolejnych mniej i bardziej komicznych sytuacji. Może to również okazać się szansą dla ostatecznego przezwyciężenia Febo-fobii, co byłoby atrakcyjnym rozwinięciem postaci Turka, na ten moment się na to jednak jeszcze nie zanosi. Poniedziałkowy epizod świetnie ukazał jednak charakter Adama i to, jak bardzo oddany jest firmie i przyjaciołom – na prośbę Uli po raz kolejny kosztem siebie decyduje się pomóc w ratowaniu F&D, ugruntowując skierowane w jego stronę współczucie i sympatię widzów.
Twórcy serialu postanowili też zamknąć temat problemów Marka z Hu, nadal jednak nie wiemy, co z rozwodem z Violi. Na rozwój tej interesującej kwestii przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać, podobnie z resztą jak na pierwsze starcie na linii Febo – Dobrzańscy. Zakończenie odcinka pozostawania nas bowiem w zawieszeniu. Choć pojawia się pewien niepokój, czy rodzeństwo zaakceptuje plan Uli, to kolejna porażka Dobrzańskich wydaje się mało prawdopodobna.
Rozpoczynający kolejny tydzień odcinek serialu BrzydUla 2 zapewnił fanom rozrywkę, jakiej oczekiwali. To guilty pleasure, na które wciąż warto sobie pozwolić.
Poznaj recenzenta
Pamela JakielKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1961, kończy 63 lat