Czarny Świt - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 17 stycznia 2025Uboże to niewielka miejscowość, ale kryjąca wiele tajemnic. Podobnie jak rodzina Hanzów. Z tej mieszanki powstaje mroczna historia, której korzenie sięgają kilkadziesiąt lat w przeszłość.
Uboże to niewielka miejscowość, ale kryjąca wiele tajemnic. Podobnie jak rodzina Hanzów. Z tej mieszanki powstaje mroczna historia, której korzenie sięgają kilkadziesiąt lat w przeszłość.
W swej debiutanckiej powieści Urszula Kusz-Neumann stawia na kameralną historię, ale rozciągniętą na kilkadziesiąt lat i z wieloma mrocznymi sekretami. Raz po raz przemyca tropy, daje sugestie dotyczące prawdziwej natury bohaterów, ale najważniejsze informacje stara się trzymać w tajemnicy do samego końca.
O czym jest powieść? W niewielkim Ubożu zostają znalezione zwłoki kobiety, porzucone na progu pustego domu rodziny Hanzów. Jej najmłodsi przedstawiciele (rodzeństwo) wracają do wioski i próbują zrozumieć, co się stało i kto za tym stoi. Szybko odkrywają, że mieszkańcy skrywają wiele tajemnic, a niejedna związana jest z ich rodziną. Zresztą i oni sami nie są bez skazy: Rafał ma mroczną przeszłość, a Wiktoria problemy natury psychicznej. Dynamika ich relacji, odkrywanie kolejnych sekretów (także rodzinnych) i próby rozwikłania zagadki morderstwa wzajemnie się napędzają aż do wielkiego finału, w którym wszystkie zasłony opadną.
Główny wątek przeplatają retrospekcje sięgające czasów wojny i mające miejsce na Wschodzie. Szybko dla czytelnika staje się jasne, że pojawiają się w nich przodkowie oraz uczestnicy (jako dzieci) wydarzeń w Ubożu. Tamte wydarzenia mają bezpośredni wpływ na współczesność. Przy tym autorka przedstawia je na tyle enigmatycznie, że podtrzymuje suspens i niemal do końca można spekulować, kto jest kim, a także jaki jest konkretny powód aktualnych wydarzeń.
To udany debiut powieściowy. Pisarka sprawnie konstruuje wątki, potrafi tworzyć postacie i ma interesujące pomysły. Pokazuje, że dawne zadry – słuszne czy wyimaginowane – potrafią uwierać przez dziesięciolecia, a demony tkwiące w ludzkich głowach tylko czekają na moment, żeby się wyrwać na wolność. Autorce można jedynie zarzucić, że ma drobny problem z selekcją – moim zdaniem zrezygnowanie z dwóch tajemnic czy pobocznych wątków i brak jednej warstwy fabularnej wpłynęłoby lepiej na opowieść. W Czarnym Świcie naprawdę wiele się dzieje, ale przez to nie wszystko może w pełni wybrzmieć. Po prostu czasem mniej znaczy lepiej, chociaż i tak przecież wcale źle nie jest.
Najmocniejszym elementem książki są bohaterowie, zwłaszcza rodzeństwo Hanzów. Są zróżnicowani, z tajemnicami i demonami. Autorce udało się oddać atmosferę niewielkiej miejscowości, w której wszyscy wszystkich znają, a jednak pod przykrywką normalności kryją wiele nieprzyjemnych prawd i sekretów. To daje nam interesującą, dość mroczną opowieść o dość kameralnym charakterze.
Poznaj recenzenta
Natalia KaminskanaEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1954, kończy 71 lat
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1985, kończy 40 lat
ur. 1966, kończy 59 lat
ur. 1972, kończy 53 lat