Ekspatki to nowy serial od Amazon Prime Video, który opowiada o trzech kobietach mieszkających w Hongkongu. Jak wypadają pierwsze dwa odcinki produkcji z Nicole Kidman w roli głównej? Sprawdzam.
Ekspatki to nowa produkcja Amazon Prime Video stworzona przez Lulu Wang (
Kłamstewko z 2019 roku). Serial na podstawie powieści autorstwa Janice Y. K. Lee opowiada historię trzech kobiet, które przeprowadziły się do Hongkongu. Los splótł je ze sobą w tragicznych okolicznościach, które poznajemy już w pierwszych dwóch odcinkach. W główne role wcielają się:
Nicole Kidman jako Margaret, Sarayu Blue jako Hilary Starr oraz Ji-young Yoo jako Mercy.
Serial ma bardzo ciekawe otwarcie i założenie narracyjne – jego celem jest przedstawienie losów tych, którzy spowodowali tragiczne wypadki. Produkcja celnie wskazuje na to, że częściej słyszy się o losach poszkodowanych lub ich rodzin. Lulu Wang skupia się na psychologicznym aspekcie każdej z trzech głównych bohaterek. Wspomniany wypadek ukształtował życie i charakter każdej z nich – zmienił ich relacje i stosunek do świata. To mocna strona scenariusza, który jednak w ciągu dwóch pierwszych odcinków nie rozwinął w pełni skrzydeł. Dobrze, że Amazon opublikował od razu dwa odcinki. Pierwszy epizod nakreśla intrygę i wydarzenia, ale dopiero w połączeniu z kolejnym dostajemy pełen obraz sytuacji. Te dwa odcinki, trwające około 50 minut, to dobre wprowadzenie do opowieści, które nadawałyby się na pojedyncze filmy. Jest tu początek, rozwinięcie i całkiem satysfakcjonujące zakończenie. Przyznaję, że chcę wiedzieć, jak potoczą się dalsze losy bohaterek. Klamra narracyjna zmieniła w pewien sposób odbiór tej produkcji. A momentami miałem wrażenie, że historia zmierza donikąd.
Tempo jest bardzo wolne, więc seans momentami się dłuży. Postawiono duży nacisk na psychikę postaci, ich zachowania oraz maskowanie emocji w sytuacjach towarzyskich. To dobrze obrazuje traumy bohaterek. W końcu już wprowadzenie do serialu mówi, że nikt nie przejmuje się osobami, które pośrednio lub bezpośrednio doprowadziły do ludzkiej tragedii. Najlepiej prezentuje się Mercy. Grająca ją Ji-young Yoo ma w sobie wiele uroku i charyzmy. Nicole Kidman, która ma największe doświadczenie spośród głównych aktorek, w mojej ocenie wypada na razie przeciętnie, ale scenariusz nie dał jej pola do popisu. Odgrywa straumatyzowaną, zamkniętą w sobie i przytłoczoną sytuacją matkę. Losy Hilary Starr nie zaciekawiły mnie tak bardzo, ale wątek jej postaci, a w szczególności romans męża z Mercy, na pewno ma potencjał na rozwój.
Ekspatki to produkcja ładnie nakręcona. Miasto staje się nie tylko piaskownicą, w której rozgrywają się losy trzech kobiet, ale też bohaterem samym w sobie. Pięknym, choć pełnym ścisku i tragedii, które mogą się zdarzyć na każdym kroku. Jest tu wiele długich (momentami zbyt długich) ujęć na miasto w ciągu dnia i nocy. To pozwala wsiąknąć w jego atmosferę i poznać go z wielu stron.
Serial rozwija się powoli, ponieważ większy nacisk kładzie na rozwoju psychologicznym postaci, ale zaciekawia na tyle, że czekam na kolejne odcinki. Lulu Wang w dobry sposób nakreśla relacje między bohaterami i ich charaktery. Powiązanie losów trzech kobiet pozwala na śledzenie ich z zainteresowaniem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h