„Kamuflaż”: Nowy rozdział – recenzja
5. sezon serialu Kamuflaż to jednocześnie okazja do nowego otwarcia i powrotu wysokiego poziomu historii z pamiętnej 3. serii. Scenarzyści serwują widzom niewielki przeskok w czasie, wprowadzają nowe sekrety i zawiązują interesującą akcję. Pytanie natomiast, czy proponowana historia ma potencjał aż na 16 odcinków?
5. sezon serialu Kamuflaż to jednocześnie okazja do nowego otwarcia i powrotu wysokiego poziomu historii z pamiętnej 3. serii. Scenarzyści serwują widzom niewielki przeskok w czasie, wprowadzają nowe sekrety i zawiązują interesującą akcję. Pytanie natomiast, czy proponowana historia ma potencjał aż na 16 odcinków?
Śmierć Henry’ego Wilcoxa w finale 4. sezonu serialu Kamuflaż definitywnie zakończyła ważne wątki w fabule produkcji USA Network. Główna bohaterka, która przez długi czas musiała ukrywać swoją tożsamość, postanowiła zniknąć na cztery miesiące. Nikt nie miał z nią kontaktu i nikt nie wiedział, gdzie jest. Co w tym czasie robiła Annie? Tego dowiemy się pewnie dopiero w kolejnych odcinkach. O przyczynach jej nieobecności nie wiedział nikt z CIA, włączając w to nawet samego Auggiego. Walker była nieuchwytna, aż do momentu, gdy pojawiła się na dworcu waszyngtońskiego metra.
Annie ma swoje sekrety i nie chce ich ujawniać. Jest za to gotowa do pracy i błyskawicznie zostaje przydzielona do nowej operacji, w którą zamieszany jest Khalid Ansari. Jego historię znamy z poprzednich sezonów. Tym razem występ Haaza Sleimana był jednak znacznie krótszy, ale mocno powiązany ze sprawą, której ślady prowadzą do miasta Chicago. Szybko okazuje się, że chodzi o atak terrorystyczny. Śledztwo prowadzone przez Walker i tamtejszy oddział CIA pozwala wprowadzić do serialu nowego bohatera - Ryana, właściciela firmy McQuaid Security. Annie błyskawicznie wpada mu w oko, a dodatkowo jego firma staje się nowym miejscem pracy Arthura Campbella.
[video-browser playlist="635406" suggest=""]
Nowa seria serialu Kamuflaż wyraźnie wskazuje, że mamy do czynienia z kolejnym rozdziałem produkcji USA Network, ale jednocześnie nowym etapem w życiu głównej bohaterki. Annie nie jest już żółtodziobem. W ciągu kilku lat stała się doświadczoną, pewną siebie agentką, cechującą się wyjątkowym instynktem i potrafiącą działać pod dużą presją. Zaskoczeniem jest więc sytuacja, w której doznaje ataku paniki. Uniemożliwia on dalszy pościg nad podejrzanym i pokazuje, że Annie jest chora. Czy cierpi na zespół stresu pourazowego, po wydarzeniach z 4. sezonu?
Kamuflaż nie rozczarowuje pod względem rozwoju wątków. Scenarzyści uruchomili interesującą historię, stawiając na prostą i sprawdzoną tematykę związaną z atakiem terrorystycznym na tajną siedzibę CIA. Akcji w odcinku nie było wiele, ale produkcja USA Network od pierwszego sezonu stawia na nieco spokojniejszy, cierpliwy rozwój wypadków i większą liczbę dialogów. Podobnie jest w 5. sezonie. Ciekaw jestem, w jaki sposób zostanie rozwinięty wątek Joan oraz czy twórcy zdecydują się na powrót do romantycznego wątku Annie i Auggiego.
Czteromiesięczna nieobecność Annie oraz jej powrót w dniu ataku terrorystycznego na CIA nie może być przypadkowy. "Shady Lane" daje nadzieję, że nowa seria serialu Kamuflaż będzie lepsza od poprzedniej. A to każdy z widzów uzna za sukces.
Poznaj recenzenta
Marcin RączkaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat