Maggie - recenzja serialu
Maggie to serialowa komedia romantyczna, która została skasowana po premierze 1. sezonu. Może jednak warto obejrzeć tę produkcję dostępną na Disney+?
Maggie to serialowa komedia romantyczna, która została skasowana po premierze 1. sezonu. Może jednak warto obejrzeć tę produkcję dostępną na Disney+?

Maggie to przykład serialowej komedii romantycznej opartej na dość atrakcyjnym koncepcie. Tytułowa bohaterka jest medium – widzi przyszłość ludzi, których dotknie. To motyw potraktowany dość luźno. Z pewnością dostrzeżenie w nim dziury logiczne, ale sprawdza się naprawdę nieźle. Pokazuje, że ten niecodzienny dar negatywnie wpływa na związki romantyczne i przyjaźnie kobiety. Aż prosiło się, by w pewnym momencie zachować więcej powagi i ten wątek pogłębić. Niestety wadą produkcji jest zbytnia powierzchowność – standardowa w gatunku komedii romantycznych. Myślę, że potencjał był tu większy.
Ten serial ma jednak w sobie dużo uroku, więc oferuje widzom przyjemne doświadczenie. Scenarzyści stworzyli historię zgodną z prawidłami komedii romantycznej, ale nie postawili na totalne banały i klisze jak większość produkcji Netflixa. To nadal jest proste, czytelne i niewymagające, ale nie uwłacza inteligencji odbiorcy. Dzięki temu te 20-minutowe odcinki są warte poświęconego czasu
Serial dobrze też wypada pod kątem kształtowania historii. Maggie przepowiedziała mężczyźnie miłość i szczęście – co ciekawe, zobaczyła, że to ona będzie jego wybranką. Aktorzy zostali bardzo dobrze dopasowani do swoich ról. Między bohaterami jest chemia, która tworzy niezły potencjał. Reszta postaci jest raczej dość prosto skonstruowana. Momentami popadają w banały (np. przyjaciółka Maggie), ale tworzą sympatyczną grupę – a przecież o to chodzi w produkcjach na odmóżdżenie.
Maggie to serial, który został skasowany po emisji całego pierwszego sezonu w USA. Szkoda, bo kończy się dobrym cliffhangerem zapowiadającym, że losy bohaterów jeszcze bardziej się zagmatwają. Produkcja jako rozluźniająca rozrywka sprawdza się dobrze, bo ma serce po właściwej stronie, sympatycznych bohaterów i solidny humor. Jednak to, że historia po prostu się urywa, skreśla ją z listy "do obejrzenia". Po co zaczynać coś, co nigdy nie zostanie zakończone?
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 63 lat
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1998, kończy 27 lat

