„Teoria wielkiego podrywu”: sezon 8, odcinek 14 – recenzja
Znowu jest lepiej, niż było. Znowu jest jednak przeciętnie. Choć jak na serial "Teoria wielkiego podrywu" w tym sezonie – przeciętność to i tak coś dobrego.
Znowu jest lepiej, niż było. Znowu jest jednak przeciętnie. Choć jak na serial "Teoria wielkiego podrywu" w tym sezonie – przeciętność to i tak coś dobrego.
Jak wiele mówi o danym serialu fakt, że emisja odcinka wedle wszystkich standardów wyjątkowo przeciętnego to okazja do świętowania? Właśnie. "Teoria wielkiego podrywu" w 8. sezonie nie dawała fanom wiele poza powodami do płaczu nad lecącym na łeb na szyję poziomem produkcji. Ostatnie 2 odcinki to jednak lekka, leciutka zwyżka formy, a to cieszy. Tym bardziej że - sądząc po tytule kolejnego epizodu - powrócimy do wątku sklepu z komiksami (jej!).
"The Troll Manifestation" jednak, mimo że na tle pozostałych odcinków z tej serii się wyróżnia, pokazuje też obecną słabość serialu – produkcja, w której kiedyś pełno było żartów czy zmyślnych nawiązań do kultury, w której w każdej kolejnej scence aktorzy przerzucali się tego typu rzeczami, teraz robi cały odcinek wokół pomysłu na trolla, odgrzanego żałosnego filmu Penny i dwóch gagów z Bernadette i Amy. Cały odcinek. Jasne, tożsamość internetowego komentatora to super zaskoczenie i jej odkrycie autentycznie bawi, ale jak się tak nad tym zastanowić – co jeszcze pozostaje w głowie z tego całego wątku?
[video-browser playlist="660239" suggest=""]
I dlaczego, po raz kolejny, cały pomysł na postać Amy to szydzenie z niej i jej związku z Sheldonem, z faktu, że nie może go skonsumować? To się robi naprawdę, naprawdę nudne.
I irytujące, bo pokazuje brak siły twórczej wśród scenarzystów, co objawia się też tym, że nasi bohaterowie wciąż mało co robią: nigdzie nie jeżdżą, nikogo nie spotykają, nawet mało co wychodzą (poza pójściem do pracy). Chłopaki prawie całkowicie odrzucili swoje pasje, przebąkują teraz tylko o nich od czasu do czasu. Na usta samo ciśnie się pytanie: Co się z wami stało?
Czytaj również: „Teoria wielkiego podrywu” – twórcy oddadzą hołd zmarłej aktorce
Co stało się z tym – niegdyś świetnym – serialem?
Poznaj recenzenta
Marcin ZwierzchowskiDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat