
W 1949 roku grupa polskich lotników, dowodzona przez kapitana Mieczysława Sadowskiego, dokonała uprowadzenia samolotu relacji Katowice-Gdańsk na duńską wyspę Bornholm. Przedsięwzięcie było bardzo ryzykowne, ponieważ część pasażerów i załogi nie była wtajemniczona w plan. Uciekinierzy musieli wprowadzić w błąd kontrolę naziemną, oszukać system radarowy i dodatkowo zabezpieczyć się przed buntem na pokładzie. Porwanie tego samolotu było porażką dla władz komunistycznych. Żadne oficjalne źródła nie podały informacji o uprowadzeniu maszyny. Autorzy serialu, w oparciu o relacje ostatnich zamieszkałych w Kanadzie uczestników ucieczki, podjęli próbę zrekonstruowania historii. Odtworzono realia historyczne opisywanych wydarzeń i specjalnie dla potrzeb dokumentu wyczarterowano porwany samolot.

