Choć przez lata wielu twórców komiksów i innych form sztuki eksperymentowało z mitologią postaci Batmana, jedna rzecz była w niej niezmienna: Bruce Wayne od samego początku przedstawiany był jako mężczyzna rasy białej. Ten stan rzeczy uległ jednak zmianie w powieści graficznej Gotham High, która 2 dni temu trafiła na amerykański rynek w ramach imprintu DC Ink. Autorzy historii, Melissa de la Cruz i Thomas Pitilli, postanowili podejść do genezy Mrocznego Rycerza w zupełnie nietypowy sposób. Dość powiedzieć, że Selina Kyle aka Catwoman, Jack Napier aka Joker i Bruce Wayne są kolegami z tej samej licealnej ławki. Ostatni z nich trafia do tytułowego Gotham High tuż po tym, jak został wydalony z innej szkoły. W ten sposób może połączyć swoje siły z przyjaciółką z dzieciństwa, Seliną, jak również zakolegować się z Napierem.  Młody Wayne, podobnie jak w komiksach, został przedstawiony jako żyjąca w bogactwie sierota, która musi się zmagać z traumą po śmierci rodziców. Sęk w tym, że są nimi Amerykanin Thomas Wayne i Chinka Ma-sha Dean, która pierwotnie mieszkała w Hongkongu. Dopiero po wyjściu za mąż za Thomasa przeniosła się do USA i zmieniła imię i nazwisko na "Martha Wayne". 
Źródło: DC
+13 więcej
O samej powieści już teraz jest bardzo głośno wśród fanów komiksowej społeczności. Jej część wyraża swoje niezadowolenie z powodu takiego a nie innego podejścia do postaci Bruce'a Wayne'a, inni zaś przekonują, że to "kamień milowy" dla jego mitologii. Dajcie nam w komentarzach znać, co sądzicie o całej sprawie. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj