Shelley Hennig gra w serialu "Teen Wolf: Nastoletni wilkołak" Malię. W jednym z wywiadów opowiedziała o 5. sezonie, który pojawi się na antenie MTV latem 2015 roku. Zapytana o to, czy początek nowego sezonu stanowi bezpośrednią kontynuację wydarzeń z finału 4. sezonu, powiedziała:

Wydaje się, że zaczynamy tam, gdzie skończyliśmy, ale jest dużo nowych rzeczy, które są ekscytujące i mnóstwo nowych rzeczy, których można się bać. Nie zapomnieliśmy też o przeszłości i za to uwielbiam ten serial. To nie jest tak, że nagle wszyscy zapominają o postaci, która zginęła.

Tak mówiła o wątku matki granej przez siebie bohaterki:

Jedna z ostatnich rzeczy powiedziana w ostatnim odcinku 4. sezonu była o Wilku Pustynnym. Jako aktorka, przeczytałam to i założyłam, że byłoby to częścią następnego sezonu. Myślę, że to ważne, aby Malia dowiedziała się, kto to jest i myślę, że zaczynamy zgłębiać ten temat. To ważne dla postaci, więc mam nadzieję, że zobaczymy tego więcej.

Tak Henning mówiła o przyszłości związku Malii i Stilesa:

Zakończyli bardzo dobrze w 4. sezonie, ale będą teraz w ostatniej klasie liceum, a jest dużo rzeczy, które się wtedy przydarzają. Są duże decyzje, które musisz podjąć, również te dotyczące szkolnej miłości. Z pewnością będą duże zmiany życiowe i decyzje, które muszą zostać podjęte, aby pójść dalej i wkroczyć w następny etap życia. To jest "Teen Wolf" i nigdy nic nie wychodzi gładko, więc przypuszczam, że coś wystawi związek Stilesa i Malii na próbę.

Czytaj także: „The Walking Dead”, tomy VII i VIII – słuchowisko powraca

Zapytana, czy zobaczymy więcej scen Malii z Kirą, odpowiedziała:

Jestem pewna. Uwielbiamy razem pracować i myślę, że zostałyśmy dobrze sparowane – dwie silne dziewczyny, które dają innym w kość, a nie damy w opałach. Arden [Cho] i ja lubimy to grać i dostałam mnóstwo opinii na ten temat podczas Comic-Conu. Dziewczyny są silne i dla mnie to było normalne, ale zdałam sobie sprawę z tego, że to rzadkie w telewizji i filmie. Uwielbiam Reese Witherspoon za to, co powiedziała na Oscarach, że jej firma producencka szuka materiału, w którym kobiety mogą po pierwsze wcielić się w interesująca postać, ale także zagrać rolę główną.

Henning wypowiedziała się też na temat nowego bohatera, którego zagra Cody Christian ("Słodkie kłamstewka"):

Jest nowy dla Malii, ona nie ma pojęcia kim jest. Będziemy się zastanawiać, po co tu jest, zbadamy też czy może być dla nas przydatny i czy można mu zaufać.