Dlaczego nikt z Cobra Kai nie pojawił się w Karate Kid: Legendy? Powód jest oczywisty
Karate Kid: Legendy oraz seral Cobra Kai są osadzone w tym samym fikcyjnym świecie, ale nie mogło dojść do większych powiązań. W jednym z wywiadów reżyser szczegółowo wyjaśnił, dlaczego nikt z serialu nie mógł pojawić się w kinowej produkcji.
Karate Kid: Legendy oraz seral Cobra Kai są osadzone w tym samym fikcyjnym świecie, ale nie mogło dojść do większych powiązań. W jednym z wywiadów reżyser szczegółowo wyjaśnił, dlaczego nikt z serialu nie mógł pojawić się w kinowej produkcji.

Informowaliśmy, że jest małe powiązanie z Cobra Kai na końcu Karate Kid: Legendy, ale twórcy nie mogli ani bezpośrednio odwoływać się do fabuły serialu, ani wprowadzać na ekran postaci z odcinkowych historii. Reżyser Jonathan Entwistle został o to bezpośrednio zapytany i udzielił konkretnej odpowiedzi. W skrócie: nie mogli, bo nie mają praw do tego, co wydarzyło się w serialu.
Karate Kid: Legendy bez Cobra Kai
Cobra Kai to produkcja Netflixa, więc wszystko, co wydarzyło się w serialu, prawnie należy do nich. Columbia Pictures, czyli producent filmu Karate Kid: Legendy, ma prawa tylko do wszystkich kinowych produkcji franczyzy i nie może wykorzystywać treści z serialu.
– Mogliśmy tylko wykorzystywać to, co było w filmach. Mogliśmy pokazywać i poruszać jakiekolwiek koncepty z oryginalnych filmów. Zawsze mogliśmy więc wykorzystywać Daniela czy Miyagiego, ale wszystkie elementy z Cobra Kai i szczegóły fabularne nie należą do Columbia Pictures.
Nikt też nie był zainteresowany płatną współpracą z Netflixem, aby móc coś do filmu wprowadzić. Twórcy jednak współpracowali ze scenarzystami serialu, aby nie zrobić w kinowej produkcji niczego sprzecznego z wydarzeniami z sezonów hitu Netflixa. Wydarzenia Karate Kid: Legendy rozgrywają się po Cobra Kai.
Źródło: screenrant.com



naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1949, kończy 76 lat
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1974, kończy 51 lat
ur. 1988, kończy 37 lat

