‌Kevin Smith często komentuje różne geekowskie rzeczy, szczególnie te związane ze światem komiksowych filmów. Kiedy Ben Affleck oficjalnie zrezygnował z reżyserii The Batman, wielu fanów głośno mówiło, że to właśnie Kevin Smith powinien go zastąpić. Sam zainteresowany szybko zdusił takie spekulacje, ale teraz oferuje bardzo wiarygodną teorię na temat tego, dlaczego Affleck w końcu podjął taką decyzję.

Jego zdaniem winą nie są jakieś zakulisowe zawirowania, czy ingerencja studia, ale presja. Wszyscy chcą, aby The Batman był najlepszym filmem o Batmanie w historii. Jest to według niego trudne zadanie, gdy trzeba sprostać konkurencji z filmem The Dark Knight z 2008 roku. Nawet sam Chris Nolan nie potrafił stworzyć lepszego filmu w kontynuacji pod tytułem The Dark Knight Rises.

Teoria Smitha jest o tyle prawdopodobna, że w ostatnich kilku tygodniach Ben Affleck był non stop atakowany pytaniami o scenariusz The Batman. Aż w końcu otwarcie mówił, że jest tym zmęczony. Widać było narastającą irytację reżysera, który promuje jakiś film, a jest pytany o coś zupełnie innego.

Smith twierdzi, że pewnie Affleck, którego zna osobiście i często z nim pracował, mógł stwierdzić, że nie warto jednak się w to angażować, ponieważ ludzie i tak będą krytykować. Sądzi, że jeśli nie zrobiłby czegoś na poziomie filmu The Dark Knight mógłby mieć przechlapane, bo wszyscy automatycznie będą porównywać jego dzieło z najlepiej ocenianym filmem o Batmanie. Dlatego zdaniem Smitha wybrał łatwiejsze wyjście: pełne skupienie na roli, która zbierała pozytywne recenzje w krytykowanym Batman v Superman: Dawn of Justice .

Ben Affleck napisał scenariusz The Batman razem z Geoffem Johnsem. Według informacji Deadline.com poprawki wprowadził Chris Terrio, który pracował z Affleckiem przy Argo oraz napisał scenariusz filmu Justice League.